Sędzia Arkadiusz Cichocki, który jest zamieszany w aferę dotyczącą farmy trolli, utrzymywał, że przebywa na OIOM-ie w Bytomiu. Jak udało się ustalić RMF FM, w miejscowym szpitalu nie ma takiego oddziału. Ze szpitalnego łóżka (?) tak zaś pisał do słynnej Małej Emi: "Twój wątek można umorzyć, a sędziów, którzy przesyłali sobie moje zdjęcia można dalej ścigać".
Były prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach trzy tygodnie temu trafił do Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu i - jak sam twierdził - jego życie było w stanie zagrożenia. "Trafiłem na OIOM, kiepsko ze mną, noc przeżyłem, powinno być już lepiej" – pisał.