Jeden mężczyzna, jedna kobieta, w stałym związku oraz ich dzieci – to zdaniem Jarosława Kaczyńskiego jedyny słuszny model rodziny w Polsce. Słowa te spotkały się z masową krytyką, a prezes PiS rozwinął ten wątek w wywiadzie w radiowej Jedynce.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
W rozmowie Kaczyńskiego w "Sygnałach Dnia" padło nawiązanie do wypowiedzi wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja sprzed kilku miesięcy, który stwierdził, że wśród kolejnych praw mniejszości seksualnych powinna znaleźć się równość małżeńska wraz z adopcją dzieci.
– Plan Rabieja ma być realizowany, dzieci mają być przedmiotami, które są potrzebne komuś, nie wiem, do czego, można powiedzieć, że do zabawy. Będziemy bronić się przed realizacją tego planu – komentował Kaczyński słowa wiceprezydenta Warszawy.
Jarosław Kaczyński w porannym wywiadzie dla Polskiego Radia wyjaśniał także, co nim motywowało przy najnowszych obietnicach wyborczych. Zdaniem prezesa czas skończyć z tym, by najbiedniejsi Polacy wciąż płacili za przemiany ustrojowe, podczas gdy z ich niskich płac żyją bogatsi. Udzielił także rad dla małych firm, które może dotknąć drastyczny wzrost składek ZUS.
Kaczyński o rodzinie
Przypomnijmy, że prezes PiS na ostatniej konwencji w Lublinie powiedział słowa, które zostały powszechnie odebrane jako kolejna próba dzielenia Polaków. Tym razem było o tradycyjnym modelu rodziny.
– Człowiek jest istotą społeczną, tworzy wspólnoty, a dwie są fundamentalne. Pierwsza z nich to rodzina. Jeden mężczyzna, jedna kobieta, w stałym związku oraz ich dzieci. Taki model rodziny ma dzisiaj wielu przeciwników. Rodzina tak rozumiana jest atakowana. Między kobietami i mężczyznami ma być równość, ale każdy z nas rodzi się kobietą albo mężczyzną. I tak ma w Polsce zostać – zapowiadał Kaczyński.