Reklama.
"Przepraszam i zapewniam, że będą wyjaśniał i reagował na tego typu sytuacje" – oświadcza poseł PiS Waldemar Buda. To reakcja na ustalenia "Dziennika Łódzkiego". Fotoreporterzy gazety w archikatedrze w Łodzi znaleźli rozłożone na ławce ulotki wyborcze kandydata PiS.
Polityką zajmuję się od lat, uczestniczyłem już w wielu kampaniach wyborczych, byłem też świadkiem naprawdę bezpardonowych i brutalnych ataków na konkurentów. Widziałem także wiele "zagrywek poniżej pasa", ale z tak cynicznym i – proszę wybaczyć – ohydnym wykorzystywaniem Kościoła dotąd się nie spotkałem. (...) A co gorsze zrobił to nie debiutant czy nowicjusz, któremu obce są wartości i zwykłe wyczucie co wypada, a co zdecydowanie nie wypada, a poseł partii rządzącej, od niedawna wiceminister! Tym bardziej to oburza, że Prawo i Sprawiedliwość, które to ugrupowanie reprezentuje poseł Buda, definiuje się jako formacja ludzi głęboko wierzących!