
Ten film miał dowieść, że organizacje LGBT sztucznie tworzą tłum na Marszach Równości, zwożąc na nie ludzi. Że głównym celem osób homoseksualnych jest atak na Kościół, na wartości, indoktrynowanie dzieci, a nawet legalizacja pedofilii. Wyszedł propagandowy potworek. Zaatakowana w "dokumencie" Kampania Przeciw Homofobii odpowiada na postawione w nim zarzuty.
Autorzy materiału skorzystali z dobrze już wszystkim znanego przepisu na nienawiść i strach. W kotle telewizyjnej propagandy zmieszano ze sobą nieprzychylny stosunek do Kościoła, dzieci i edukację seksualną, Kartę LGBT+, groźny Zachód, pedofilię i sterowane przez establishment media. Całość przyprawiając szczyptą ujęć wideo z demonstracji spoza Polski. Cel postawiony TVP przez partię rządzącą został zrealizowany.
