W systemie ochrony zdrowia jest świetnie. Jeśli ktoś nie wie, niech włączy TVP. W niedzielnych "Wiadomościach", tuż po informacji o rozpoczęciu kampanii Andrzeja Dudy, zaprezentowano materiał dowodzący, ile dobrych zmian wprowadziła "dobra zmiana". Na potwierdzenie tej tezy w materiale wystąpił prof. Stanisław Góźdź. A przynajmniej tak go podpisano.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
Nie na onkologię, lecz na media publiczne, przekazał Sejm w ubiegłym tygodniu niemal 2 mld zł. Teraz Telewizja Polska próbuje udowodnić, że system ochrony zdrowia więcej pieniędzy nie potrzebuje, bo już teraz ma ich mnóstwo. W "Wiadomościach" zaprezentowano zmanipulowaną grafikę, w której słupek 6 proc. był o dwa razy wyższy od słupka pokazującego 5 proc. wydatków PKB na służbę zdrowia.
Na tym jednak nie koniec. W dzienniku zachwalano prezydenta Andrzeja Dudę i jego pomysł na "Narodową strategię onkologiczną" oraz wprowadzony przez resort zdrowia pilotażowy program "Krajowej Sieci Onkologicznej", która ma skrócić kolejki do specjalistów.
– Każdy pacjent ma swego koordynatora leczenia onkologicznego, czyli osobę, która potrafi przypilnować i zadbać, żeby nie zagubił się w tych zawiłościach naszych terapii – mówił do widzów ekspert podpisany jako prof. Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach. Tyle że to na pewno nie on.
Prof. Góźdź jest w regionie świętokrzyskim, i nie tylko, osobą bardzo znaną. Nic dziwnego, że bardzo szybko pojawiły się głosy, iż osobą, która przemówiła z ekranu, nie jest profesor z Kielc. Głosy te zauważyła opozycja.
"Parodiowanie głosu Kingi Rusin w Wiadomościach to dopiero początek. Okazuje się, że Wiadomości 'podrobiły' także dyrektora Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Profesor Stanisław Góźdź chwalący rząd w Wiadomościach wygląda zdecydowanie inaczej niż ten prawdziwy..." – napisała na Twitterze posłanka PO Agnieszka Pomaska.
Onkolog Stanisław Góźdź w 2019 r. odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy nominację profesorską. Łatwo znaleźć na stronach prezydenta, a także na stronach Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, że prof. Góźdź wygląda zupełnie inaczej niż lekarz zaprezentowany w materiale TVP.
W informacjach podawanych przez kielczan pada wyjaśnienie, że w materiale TVP wystąpił inny lekarz kieleckiego szpitala.
AKTUALIZACJA:
Dyrektor TAI Jarosław Olechowski przeprosił za "niezamierzony błąd". Piszemy o tym tutaj.