Adam Hofman nie potrafił zadeklarować, że PiS ma już swojego kandydata na premiera.
Adam Hofman nie potrafił zadeklarować, że PiS ma już swojego kandydata na premiera. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

– Do tej pory żadne doniesienie w sprawie kandydata PiS na premiera nie było prawdziwe – mówił w programie "Jeden na jeden" rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Adam Hofman, który nie zdobył się nawet na deklarację, że stuprocentowo pewnego kandydata już posiadają.

REKLAMA
Mariusz Kamiński, wiceprezes PiS, mówił niedawno, że kandydat PiS na premiera zostanie przedstawiony 29 września – przy okazji marszu "Solidarności" i obrońców TV Trwam.
Wygląda na to, że były szef CBA wyszedł wtedy trochę przed szereg. Adam Hofman w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim musiał naprawiać całą sytuację. Rzecznik PiS dementuje te doniesienia, mówiąc, że kandydat na premiera na pewno nie zostanie przedstawiony podczas wspomnianego marszu. – To dwie zupełnie oddzielne sprawy – mówił.
Wpływy ojca Rydzyka?
Rymanowski dopytywał, czy ta zmiana to wynik braku akceptacji ewentualnego kandydata przez ojca Tadeusza Rydzyka i szefa "Solidarności" Piotra Dudę.
– Tego nie wiem – tłumaczył Hofman i od razu zaczął wyjaśniać, że 29 września było jedną z możliwych dat, a nie ostateczną.

Czytaj wcześniejszą deklarację PiS-u: Kandydata PiS na premiera poznamy 29 września, teraz wskazówki
Bogdan Rymanowski punktował Hofmana, pytając o to czy po prostu żaden z kandydatów nie wyraził chęci i zgody na kandydowanie. Polityk wymijająco odpowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe przedstawić konstruktywne wotum nieufności. – Wotum nieufności, nasz projekt gospodarczy, debata i przedstawienie kandydata na technicznego premiera to wszystko jest częścią planu partii – tłumaczył Hofman.
Deklaracji zabrakło
Bogdan Rymanowski naciskał i prosił o deklarację, że PiS ma już stuprocentowo pewnego kandydata.
Hofman wyglądał na skonsternowanego i choć odpowiedział barwnie to, wyraźnej deklaracji zabrakło. Powtarzał jedynie, że wszystkie doniesienie w sprawie kandydata PiS przedstawiane w mediach były do tej pory nieprawdziwe. Kandydata Prawa i Sprawiedliwości na technicznego premiera mamy poznać w okolicach piątej rocznicy rządów Platformy Obywatelskiej.
Słowa Hofmana wykluczają się nieco z tym, co w "Kontrwywiadzie" RMF FM mówił rano Joachim Brudziński. Ten zapewniał, że PiS ma już kandydata, który wyraził zgodę. Kogo? Tego poseł oczywiście nie zdradził.