Roman Giertych znajduje się w szpitalu na warszawskim Bródnie. Zemdlał podczas przeszukania jego domu, które prowadzili agenci CBA. Adwokat został zatrzymany 15 października. Głos w tej sprawie zabrał jego ojciec prof. Maciej Giertych.
REKLAMA
Jak powiedział ojciec adwokata, o zatrzymaniu Romana Giertycha dowiedział się od wnuczki. – Mój syn jest niewinny, boję się o jego zdrowie – powiedział Maciej Giertych "Super Expressowi". Wskazuje na związki syna z Ryszardem Krauze.
Czytaj także: Żona Giertycha dementuje komunikat służb. "Stan zdrowia mojego męża jest zagrażający życiu"
– Nie wiem o co chodzi. Roman jest adwokatem, broni ludzi… (...) był kiedyś adwokatem Krauzego. Modlę się, żeby wyjaśniło się to jak najszybciej, ta cała sprawa. Niech nie zawracają mojemu synowi głowy różnymi sprawami. Mam nadzieję, że wszystko się szybko wyjaśni i Roman wróci do swojej pracy adwokackiej – dodał naukowiec.
Roman Giertych został zatrzymany w czwartek, o czym jako pierwszy poinformowal portal naTemat. W oświadczeniu CBA śledczy wyjaśnili powody zatrzymania. Miał to być zorganizowany proceder wyprowadzania i prania pieniędzy ze spółki notowanej na GPW.
Giertych zasłabł podczas przesłuchania i przewieziono karetką do szpitala. Jak ustaliło naTemat, mecenas najpierw trafił do szpitala w Otwocku, a następnie do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
źródło: "Super Express"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!