
Reklama.
– Po ponagleniach otrzymałem z sanepidu poufne dane medyczne, jakim jest wynik należący do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego – potwierdził Michał Kamiński na antenie Polsat News.
Wicemarszałek Senatu nie ukrywał, że długo czekał na wyniki swojego testu na obecność koronawirusa. Z jego relacji wynikało, że kiedy tylko zorientował się o pomyłce, usunął przesłane mu dane. Ostatecznie test Michała Kamińskiego na obecność SARS-CoV-2 okazał się ujemny.
Senator PSL-Koalicja Polska starał się wykazać, jaka panuje dezorganizacja w związku z epidemią w Polsce. – O skali waszej jakości świadczy to, że wasz minister nie jest w stanie dopilnować własnych badań medycznych, które trafiają na telefon jednego z polityków opozycji – podkreślał Michał Kamiński.
Przypomnijmy, że w Polsce przybywa już tysiące zakażonych koronawirusem na dobę. W szpitalach brakuje miejsc dla chorych na covid-19. Zapadła decyzja, że w salach konferencyjnych PGE Narodowego w Warszawie powstanie szpital tymczasowy.
źródło: Polsat News