
Na placu Defilad w Warszawie trwa protest przedsiębiorców przeciw ogłoszonym przez rząd obostrzeniom. Doszło do starć demonstrantów z policją. Funkcjonariusze potraktowali protestujących gazem.
REKLAMA
Demonstracja rozpoczęła się w południe. Jej uczestnicy sprzeciwiają się wprowadzonym przez rząd restrykcjom, które uderzają w wiele branż. Protestujący domagają się odszkodowań za straty wynikające z rządowych decyzji.
Protest ma gwałtowny przebieg. Policja użyła siły wobec demonstrantów. Komenda Stołeczna Policji podkreśla, że działania funkcjonariuszy były odpowiedzią na agresję ze strony manifestujących. W komunikacie dodano, iż ich zachowanie jest złamaniem obowiązujących w czasie epidemii zasad. Wielu protestujących nie ma zasłoniętej twarzy i nosa.
"Policjanci od początku informowali gromadzące się osoby o obowiązujących obostrzeniach sanitarnych" – czytamy we wpisie policji na Twitterze.
Za zajścia odpowiadają podobno m.in. członkowie kibicowskich bojówek. Jak informuje portal money.pl, już od kilku dni mieli oni skrzykiwać się na forach internetowych.
Przypomnijmy, w sobotę w życie weszły kolejne obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Wśród wprowadzonych przez rząd restrykcji znalazło się m.in. zamknięcie wszystkich lokali gastronomicznych. Funkcjonować mogą tylko restauracje z opcją zamówienia jedzenia na wynos.
źródło: TVN24
