Joe Biden jest zwycięzcą wyborów prezydenckich – ogłosiły w sobotę media w USA. Prezydent-elekt wygłosił już swoje pierwsze zwycięskie przemówienie. – Nadszedł czas na uzdrowienie Ameryki – ogłosił Joe Biden w Delaware.
Mimo że oficjalne wyniki wyborów prezydenckich w USA nie zostały jeszcze podane, to media ogłosiły już zwycięzcę, który przekroczył liczbę głosów elektorskich niezbędnych do wygranej. To kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden, były wiceprezydent, zostanie 46. prezydentem USA. Wiceprezydentką będzie Kamala Harris. To pierwsza kobieta na tym stanowisku.
Pierwsze wystąpienie Joe Bidena
O godzinie 2 czasu polskiego prezydent – elekt wygłosił swoje pierwsze przemówienie.
– Naród tego kraju przemówił. Dał nam pewne zwycięstwo. Zwycięstwo dla nas, ludzi. Wygraliśmy największą liczbą oddanych głosów oddanych – mówił Biden przed Chase Center w Wilmington w rodzinnym stanie Delaware. Demokrata otrzymał bowiem ponad 74 miliony głosów – najwięcej w historii USA. – To zaszczyt mojego życia – wyznał.
77–latek zapewnił, że będzie prezydentem wszystkich Amerykanów. – Obiecuję być prezydentem, który dąży do tego, by łączyć, nie dzielić. Który nie widzi czerwonych stanów i niebieskich stanów, ale Stany Zjednoczone – powiedział Biden, nawiązując do kolorów Partii Demokratycznej i Republikańskiej.
Joe Biden stwierdził, że nadszedł czas na "uzdrowienie Ameryki". Przedstawił swoją wizję Stanów Zjednoczonych "dla każdego, niezależnie od rasy, pochodzenia etnicznego, wiary, tożsamości, niepełnosprawności". Mówił o zjednoczeniu i "przywróceniu Ameryce duszy".
– Rozumiem dzisiejsze rozczarowanie wielu republikanów. Sam parę razy przegrałem. Ale dajmy sobie szansę. Czas odrzucić ostrą retorykę. Musimy przestać traktować naszych oponentów jak wrogów. To nie wrogowie, to Amerykanie – powiedział Joe Biden w sobotę.
– Widziałem ogromny wybuch radości, to rodzi szanse i daje nadzieję na lepsze jutro – dodał przyszły prezydent USA. Po ogłoszeniu wyników wyborów w mediach na ulice Nowego Jorku wyległy bowiem świętujące tłumy, zwolennicy Bidena nie kryli też radości w internecie.
Mimo że w swoim pierwszym przemówienie Biden nie przedstawił jeszcze żadnych konkretnych kroków, które podejmie jako prezydent, zapowiedział już, że powoła specjalną komisję do walki z pandemią koronawirusa.