– Ta inicjatywa jest inicjatywą niezwykle szkodliwą dla PiS, Zjednoczonej Prawicy, ale przede wszystkim dla Polski – tak wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin ocenił dążenia Jana Krzysztofa Ardanowskiego do założenia nowego koła poselskiego i pozbawienia klubu PiS samodzielnej większości w Sejmie.
Jacek Sasin o wewnętrznych niepokojach w koalicji Zjednoczonej Prawicy mówił na antenie Radia Maryja. W rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka polityk podkreślił, że niedawno doszło do zawarcia nowej umowy koalicyjnej i wszystkie frakcje obozu rządzącego powinny być zadowolone.
Jednocześnie Sasin szybko przyznał, że rzeczywistość nie jest tak kolorowa i klub parlamentarny PiS może stracić samodzielną większość w Sejmie. Według wicepremiera i ministra aktywów państwowych, inicjatywa Jana Krzysztofa Ardanowskiego "stawia pod znakiem zapytania większość parlamentarną".
– Tym samym naraża nasz cały wielki program polityczny, program polityczny "dobrej zmiany", który realizujemy od pięciu lat z trudem. Bo przecież przy ogromnych oporach ze strony opozycji, instytucji polskich, międzynarodowych, przy ogromnym nacisku na to, żeby tego programu nie realizować, jednak posuwamy się do przodu – utyskiwał Sasin.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Jan Krzysztof Ardanowski z grupą innych przeciwników tzw. ustawy futerkowej prawdopodobnie ma już dość parlamentarnych szabel, by założyć koło poselskie. – Jeżeli dojdzie do utraty większości w Sejmie, winne będzie tylko i wyłącznie kierownictwo PiS – oznajmił Ardanowski w jednym z ostatnich wywiadów.