Czeski rząd podjął w niedzielę decyzję o zniesieniu restrykcji, które nałożył w związku z niepokojącą sytuacją epidemiologiczną w kraju. W Czechach ponownie zostaną otwarte restauracje, a obywateli nie będzie obowiązywał już nocny zakaz wychodzenia z domu.
W niedzielę 29 listopada podczas nadzwyczajnego posiedzenia rząd Czech podjął decyzję o poluzowaniu obostrzeń związanych z epidemią. Nowe zasady wejdą w życie od przyszłego czwartku.
Od 3 grudnia restauracje będą czynne od godz. 6 do godz. 22. Właściciele knajp będą mogli przyjmować tylko połowę gości, a przy jednym stoliku obsługiwać tylko czterech klientów.
Ponadto rząd ponownie otworzył sklepy oraz zakłady usługowe, w których nadal obowiązywać ma odpowiedni reżim sanitarny. Pracownicy, a także klienci zakładów fryzjerskich i kosmetycznych będą musieli zasłaniać usta i nos. W sklepach obowiązywać będzie ograniczenie jednej osoby na 25 metrów kwadratowych.
Czeski rząd zwiększył do 30 osób limit uczestników nabożeństw, pogrzebów i ślubów. Otwarte zostaną również muzea, galerią, zabytki oraz ogrody zoologiczne. Zgromadzenia publiczne zwiększono do 50 osób.
Przypomnijmy, że niedawno też władze kraju zdecydowały, że w trudnych czasach kryzysu koronawirusowego w portfelach obywateli musi zostać więcej pieniędzy. W praktyce chodzi o obniżenie stawki podatku dochodowego z ok. 20 do 15 proc. (w przypadku najbogatszych obywateli wprowadzona zostaje nowa stawka 23 proc.).
Warto dodać, że z piątku na sobotę Czechy poinformowały o 2 665 nowych przypadkach koronawirusa. Zmarło zaś kolejnych 87 osób.