Dominic D'Angelica powrócił na Instagram
Dominic D'Angelica powrócił na Instagram Fot. Instagram / Dominic D'Angelica

Po 1,5 tygodnia milczenia Dominic D'Angelica zwrócił się do swoich fanów na Instagramie. Model, który został wyrzucony z finału programu "Top Model" z powodu swojej przeszłości, podkreślił, że jest niewinny.

REKLAMA
Finał dziewiątej edycji "Top Model", który miał miejsce 25 listopada, odbył się w cieniu potężnego skandalu z udziałem jednego z finalistów, Amerykanina Dominica D'Angeliki. Dzień przed programem wyszło na jaw, że mężczyzna w 2011 roku był skazany za seks oralny z nieletnią – dziewczyną poniżej 16. roku życia.
TVN zareagował na te doniesienia i usunął modela z programu w trybie natychmiastowym. Dominic D'Angelica zarzeka się jednak, że nie jest "przestępcą ani oprawcą" oraz "nigdy nie został uznany za winnego", mimo że rzeczniczka ofiary ujawniła kulisy napaści seksualnej.
W swoim oświadczeniu z 24 listopada D'Angelica nawiązał także do drugiego wyroku, który usłyszał kilka lat później. "Spędziłem cztery miesiące w areszcie prawie dwa lata później przez naruszenie wyroku w zawieszeniu, kiedy broniłem moją ciocię przed jej agresywnym partnerem. Byłem w areszcie NIE w związku z oskarżeniem o wykorzystywanie seksualne" – dodał.

Dominic D'Angelica przerywa milczenie

Półtora tygodniu po wybuchu skandalu Dominic D'Angelica wrócił na Instagram. "Dobry wieczór, cudownego piątku! Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Nie było mnie chwilę, ale tęskniłem za każdym z Was" – zaczął swoją relację na InstaStories model.
D'Angelica wyjawił, że jest wdzięczny za każdego, kto "okazał mi dużo miłości w tym trudnym czasie". Powróciłem do 2011 roku i do czegoś, czego nie zrobiłem i to była dla mnie jedna z najtrudniejszych chwil w życiu – powiedział, jednoznacznie podkreślając, że jest niewinny.
"Chciałbym Wam więc tylko wszystkim bardzo podziękować. Wrócę niedługo, żeby powiedzieć więcej o moim stanowisku w całej sprawie. Teraz chciałem tylko sprawdzić, czy wszystko u Was dobrze. Życzę Wam miłego weekendu i bądźcie bezpieczni. Kocham Was!" – dodał.