Rok 2021 rozpoczął się od "afery szczepionkowej" z gwiazdami w roli głównej. Kilkunastu artystów przyjęło dawkę poza kolejnością. Na liście znalazł się Wiktor Zborowski, którego rodzina jest teraz atakowana w internecie. W jego obronie stanęła córka, Zofia Zborowska.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
– Miała być potrzebna i mądra akcja, a wyszło koszmarnie. (...) Ja nie czułem, że się gdzieś wpycham czy sobie coś załatwiam. (...) WUM wystosował takie zaproszenie do teatru do Kryśki Jandy i teatr to koordynował – podkreślił aktor w rozmowie z Polsat News.
W obronie szykanowanego w sieci ojca stanęła Zofia Zborowska. Ona również stała się celem hejterów. Z powodu lawiny obrzydliwych komentarzy zdecydowała się ustawić swój profil na Instagramie z publicznego na prywatny. Podobny krok uczyniła jej mama Maria Winiarska. Na swoim InstaStories umieściła screen z wymianą zdań z jedną z internautek.
"Obserwowałam Waszą rodzinę na Instagramie przez lata, w wielu kwestiach wyrażacie się mocno jednoznacznie po jednej ze stron. A w takiej kwestii jakoś te ideały równości, solidarności i dobrego smaku szlag trafia" – skomentowała internautka.
"Znam mojego starego od 33 lat. I nie jest to człowiek, który kłamie i robi coś za plecami. I ja mu wierzę, i będę go bronić, bo nigdy nie dał mi zwątpić w to, że jest honorowym człowiekiem. Wierzę w jego wersję. Wy nie musicie i macie do tego absolutne prawo. Tak samo jak ja mam prawo chronić siebie przez hejtem i zamknąć konto. Bo chyba o to w Twoim pierwszym komentarzu na mój temat się rozchodzi" – odpowiedziała Zborowska.
Internautka nie odpuszczała. "Nawet w imię miłości warto zachować dozę obiektywizmu w spojrzeniu na tę sytuację i odbiór jej przez tych, którzy 'hejtują'. Dziś wszystko podciąga się pod hejt, a na co niektórych nie można się po prostu wku***ć. A co wku***a? Że w tym kraju nie ma żadnego honoru" – skwitowała.
"Ok, czyli podciągnęłam sobie komentarz "Ty głupia pi*do, życzę tobie i twojej rodzinie wszystkiego co najgorsze" pod hejt. Może faktycznie jestem przewrażliwiona. Rozumiem, że Ty jako osoba publiczna, która mierzy się z hejtem codziennie, masz większe doświadczenie w tej kwestii. Nie będę się zatem wymądrzać. Myślę, że wyjaśniłyśmy już sobie wszystko, także nie ma co ciągnąć tego tematu. Życzę powodzenia oraz abyś nigdy w swoim życiu nie musiała w imię miłości zachowywać swojego obiektywizmu" – odpowiedziała córka Wiktorka Zborowskiego.