Wieści o gwiazdach zaszczepionych na koronawirusa poza kolejnością wywołały falę oburzenia i krytyki. Wiele Polek i Polaków jest zbulwersowanych uprzywilejowaniem celebrytów. Sprawę skomentowała wymownie dr Maja Herman, specjalistka w dziedzinie psychiatrii i psychoterapii, współpracująca z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Nowy Rok 2021 rozpoczął się od "afery szczepionkowej" z gwiazdami w roli głównej.
Wśród zaszczepionych poza kolejnością znaleźli się ludzie kultury i sztuki, celebryci czy politycy.
Dr Maja Herman z WUM jest zbulwersowana uprzywilejowaniem celebrytów. Dodała poruszający wpis na Instagramie.
Taka droga skorzystania ze szczepień przez znanych Polaków jest odbierana coraz częściej w krytyczny sposób, budząc przy tym wiele kontrowersji. Lekarze są zszokowani i zdenerwowani przebiegiem akcji. W licznym gronie rozgniewanych specjalistów, znalazła się doktor Maja Herman, która miała odwagę dodać wpis, którym niezwykle ostro komentuje bieżącą sytuację.
"Dziękuję osobom za to odpowiedzialnym, że pozwoliły mi znowu poczuć się jak nikt. Gdy oglądam zdjęcia moich netowych znajomych, szczepiących się, skręca mnie z zazdrości i przykrości. Bo pracuje w jeszcze jednym miejscu, nie zapisałam się tam na szczepienie, żeby medycy pracujący tam codziennie byli pierwsi i dlatego też, że pomyślałam, WUM tak zbierał szybko pisemne oświadczenia (zaledwie parę dni), to pewnie szybko będę zaszczepiona. I przysłowiowe gówno. Nikt nie zadzwonił, nikt nie zapytał" – napisała dr Herman.
We wpisie lekarki nie zabrakło wzmianki o celebrytach, których na WUM zaszczepiono przed medykami. "Znam świat celebrytów bardzo dobrze. Ich życie gna milion razy szybciej niż nasze i do tego na innej orbicie. Większość z nich uważa, że im się należy wszystko, wdzięczności nie będzie" – oznajmiła.
"Podsumowując: 1. zabraliście dla mnie szczepionkę. I tego wam nie zapomnę, 2. Spróbujcie wywalicie mnie z pracy za ten wpis to będę mogła w końcu poopowiadać, co tam robicie" – zakończyła dr Herman.