Trump ma cechy dyktatora? Psycholodzy i psychiatrzy ostrzegali przed nim od początku

W 2017 roku, na samym początku pierwszej kadencji Trumpa, 33 czołowych amerykańskich specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym na łamach "The New York Times" opublikowało list otwarty, w którym alarmowali, że Donald Trump jest "niezdolny do tolerowania poglądów innych niż własne" i ma cechy dyskwalifikujące go do obejmowania takiego stanowiska jak urząd prezydenta USA.

Trump to psychopata zbyt niestabilny emocjonalnie do sprawowania władzy?

Choć naukowcy zgodnie zarzucali Trumpowi głęboki brak empatii, niestabilność emocjonalną prowadzącą do napadów wściekłości oraz manię wielkości powodującą zniekształcanie faktów na swoją korzyść, to wtedy Amerykanie zdawali się nie traktować na serio ostrzeżeń badaczy, mimo że powszechnie kwestionowano zdolność tego polityka do akceptowania demokratycznych "reguł gry".

Wówczas medialną burzę przerwał dr Harold Bornstein, osobisty lekarz Donalda Trumpa, który zapewnił, że polityk "będzie najzdrowszą osobą, jaką kiedykolwiek wybrano na prezydenta". Na wielu uczelniach przez kolejne lata trwała jednak zażarta dyskusja na temat predyspozycji byłego biznesmena do sprawowania władzy.

Amerykański führer? Naukowcy ostrzegali przed dyktatorskimi zapędami Trumpa

Na Harvardzie, Yale i na wielu różnych uniwersytetach prowadzono akademickie dysputy dotyczące cech, jakie reprezentuje swoim zachowaniem Trump. Wielu badaczy wskazywało na to, że u polityka można zaobserwować skłonności psychopatyczne.

Na Uniwersytecie Cambridge pojawiło się nawet opracowanie wskazujące na analogie pomiędzy postacią Donalda Trumpa a samym... Adolfem Hitlerem.

Choć opinie na temat porównań Trumpa do Hitlera były bardzo podzielone, to wielu badaczy wskazywało na zaskakujące podobieństwa pomiędzy cechami charakteru tych postaci. Nie brakowało też uczonych, którzy ostrzegali przed nowym "amerykańskim führerem" i alarmowali, że konsekwencje oddania władzy takiej osobie mogą być niebezpieczne.

Iście bolszewickie sceny, jakie rozegrały się ostatnio na Kapitolu za sprawą osób ślepo podążających za politykiem nieakceptującym zasad obowiązujących w demokratycznym państwie, świadczą o tym, że naukowcy od dawna mogli mieć rację ostrzegając przed skutkami powierzania najwyższych stanowisk osobom z cechami dyskwalifikującymi ich do rządzenia społeczeństwem.

Psycholog z Oksfordu: Trump ma więcej cech psychopaty niż... Hitler?

Dokładną analizę różnych cech osobowości znanych postaci historycznych oraz współczesnych przywódców politycznych już w 2016 roku opublikował autor bestsellerowej książki "Mądrość psychopatów" — dr Kevin Dutton z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Używając jedno z podstawowych narzędzi diagnostycznych do ocenienia skali natężenia cech psychopatycznych (czyli Inwentarza Osobowości Psychopatycznej) dr Dutton zbadał, jak pod tym względem prezentują się osoby sprawujące ważne funkcje państwowe.

Do wywierania wpływu na innych ludzi niezbędne są cechy, które w wielu przypadkach dominują wśród psychopatów. Predyspozycje te można wykorzystać zarówno w pozytywny, jak i w negatywny sposób.

Liderzy pełniący dominującą rolę w społeczeństwie biorą odpowiedzialność za innych. Psychopatów można zaś rozpoznać np. po głębokim braku empatii (niektórzy jednak potrafią to doskonale ukrywać i zręcznie manipulują otoczeniem).

Okazuje się, że w porównaniu do Adolfa Hitlera Donald Trump wyprzedza go jeśli chodzi o skłonność do dominacji i odporność na stres. Ma też w sobie nieco więcej chłodu emocjonalnego niż nazistowski przywódca. Wypada za to odrobinę lepiej od niego pod względem impulsywności i skupienia na sobie.

Co ciekawe, ówczesna konkurentka Trumpa w wyścigu po urząd prezydenta USA w 2016 roku również przejawia sporo cech psychopatycznych. Hillary Clinton uplasowano w tej klasyfikacji pomiędzy Neronem a Napoleonem.

Gdyby jednak w przeszłości wzięto na poważnie to, przed czym od dawna ostrzegali naukowcy, psycholodzy i inni badacze, można byłoby zapobiec wielu tragediom.

Dowiedz się więcej:

źródło: ⦁ Cambridge University Press /An American Führer? Nazi Analogies and the Struggle to Explain Donald Trump
⦁ University of Oxford: Presidential candidates may be psychopaths – but that could be a good thing