
Kiedy zobaczyłem newsa o aktorce mającej zagrać w prequelu "Wiedźmina", od razu usłyszałem głos Geralta z gry mówiący: "Zanosi się na burzę...". Jednak obsadzenie czarnoskórej Jodie Turner-Smith w roli elfki wywołało wręcz trzęsienie ziemi w fandomie. Czy słusznie? Na to pytanie odpowie Adam Flamm, autor książki "Wiedźmin. Historia fenomenu".
