
W tej oto wyrafinowanej otoczce po prostu przekształca pewne konkretne, ograniczające aspekty udomowionej egzystencji kobiecej – będącej udziałem kobiet, których życie siłą rzeczy ograniczało się do gotowania, sprzątania, zmywania, wychowywania dzieci – w kult niemalże religijny, w model postępowania, zgodnie z którym muszą dziś żyć wszystkie kobiety, o ile nie chcą wyprzeć swej kobiecej natury.