Reklama.
Włoskie laboratorium stwierdziło, że na wraku samolotu Tu-154, który rozbił się w Smoleńsku, znajdowały się ślady materiałów wybuchowych – twierdzi tygodnik "Sieci". Gazeta braci Karnowskich podkreśla, że to potwierdza wyniki badania przeprowadzonego przez brytyjskich ekspertów.