Kluby 1. i 2. Bundesligi udadzą się na przymusową izolację, aby bez przeszkód dokończyć sezon. Zawodnicy i członkowie sztabów szkoleniowych zostaną odizolowani na dwa kolejki przed końcem rozgrywek.
Taką decyzję podjęła zarządzająca Bundesligą spółka DFL ( Deutsche Fußball Liga). Izolacja członków 36 drużyn grających na dwóch najwyższych poziomach rozgrywkowych w Niemczech rozpocznie się 12 maja. Piłkarze i członkowie sztabów szkoleniowych zostaną zgrupowani w klubowych ośrodkach treningowych.
Z kolei już od 3 maja zaostrzony zostanie reżim sanitarny obowiązujący przedstawicieli 1. i 2. Bundesligi. Zawodnicy i inne osoby z kadry niemieckich drużyn będą mogły przebywać jedynie w ośrodku treningowym, na stadionie lub we własnym domu.
Wprowadzenie izolacji było rozważane od jakiegoś czasu, jednak na podjęcie takiej decyzji niewątpliwie wpłynął przypadek Herthy Berlin. W zespole Krzysztofa Piątka wybuchło ognisko zakażeń koronawirusem, przez co już trzy ligowe mecze tej drużyny musiały zostać przełożone na inny termin.
Ostatnie dwie kolejki Bundesligi odbędą się odpowiednio 15 i 22 maja. Niemal na pewno zagra w nich Robert Lewandowski, który do gry wrócić ma już w najbliższy weekend. Jego Bayern Monachium jest już właściwie pewny mistrzostwa kraju, ale główny cel Polaka na ostatnie ligowe kolejki to pobicie rekordu Gerda Müllera. Do wyrównania osiągnięcia legendarnego Niemca (40 goli w jednym sezonie) "Lewemu" brakuje pięciu bramek.