
Krystyna Loska to legenda mediów. Prezenterka przepracowała w TVP ponad 30 lat, współtworząc dopiero raczkującą w tamtych czasach Telewizję Polską, a przy okazji wychowała inną telewizyjną gwiazdę, czyli swoją córkę Grażynę Torbicką. Niestety, Loska za te lata poświęceń nie jest przez państwo zbyt hojnie wynagradzana.
REKLAMA
Wysokość emerytur polskich gwiazd
Emerytury polskich gwiazd co jakiś czas wzbudzają liczne kontrowersje. I zawsze wynika to z tego, jak małe świadczenia z ZUS otrzymują celebryci-seniorzy.W naTemat.pl wspominaliśmy o narzekaniach na wysokość emerytury ze strony Alicji Majewskiej, Laury Łącz, Marii Winiarskiej, Krzysztofa Cugowskiego czy nieżyjącego już Zbigniewa Wodeckiego.
Czytaj także:Gdyby nie ciągła aktywność zawodowa lub dochody z inwestycji, wielu artystów i dziennikarzy nie miałoby pieniędzy na godną jesień życia.
Krystyna Loska też dostaje niską emeryturę
Jak się okazuje, w podobnej sytuacji jest słynna prezenterka telewizyjna Krystyna Loska. Ikona dawnej TVP i mama Grażyny Torbickiej w rozmowie z dziennikiem "Super Express" ujawniła, jak niską emeryturę otrzymuje.Teraz jest to tysiąc coś tam...
Jednak nie wszyscy celebryci starej daty zgodnie narzekali na ZUS i niskie świadczenia. W 2016 roku z utyskującymi kolegami z show-biznesu dość bezceremonialnie obeszła się Zofia Czerwińska.
Czytaj także:– To moi koledzy, lubię ich, ale w tej sprawie nie mam litości. Żadna z osób, które dziś narzekają na wysokość swojej emerytury nie napisała, ile w rzeczywistości zapłaciła składek przez te 40 czy 50 lat pracy. A przecież, aby wyciągnąć coś systemu, trzeba najpierw coś tam wpłacić. Ja na przykład jeszcze za komuny płaciłam wysokie składki – mówiła aktorka w rozmowie z naTemat.pl.