Autor książek "Wałęsa. Człowiek z teczki" czy "Lech Kaczyński. Biografia polityczna 1949–2005" Sławomir Cenckiewicz wytoczył proces pierwszemu przywódcy "Solidarności". Lechowi Wałęsie podczas rozprawy odbywającej się w trybie zdalnym puściły nerwy. Nagranie prezentujące zachowanie byłego prezydenta opublikował tygodnik "Do Rzeczy".
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
– Będziesz wisiał za to. Za to bezczelne kłamstwo – tak Lech Wałęsa krzyczał do Sławomira Cenckiewicza. Słowa zawierające groźbę padły podczas rozprawy sądowej 1 czerwca. Cenckiewicz na łamach "Do Rzeczy" publikuje swoje oświadczenie w tej sprawie, a tygodnik prezentuje fragment nagrania z rozprawy.
Na nagraniu widać, jak na słowa Lecha Wałęsy zareagowała sędzia. – Ja bym prosiła, żeby stonować emocje. Tak nie można się zwracać, niech nie będzie gróźb karalnych na rozprawie – zaapelowała. Wałęsa jednak, mimo upomnienia, krzyczał, że nie jest w stanie wysłuchiwać w spokoju oskarżeń ze strony Cenckiewicza.
Sławomir Cenckiewicz od lat utrzymuje, że pierwszy przywódca "Solidarności" w PRL był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Lech Wałęsa kategorycznie zaprzecza tym oskarżeniom. Cenckiewicz na łamach "Do Rzeczy" opublikował oświadczenie ws. zachowania Wałęsy na rozprawie oraz jego przeszłości.
W oświadczeniu Cenckiewicz powtórzył zarzut: "Nie ulega zatem wątpliwości, że Lech Wałęsa był tajnym współpracownikiem SB o ps. 'Bolek'. Wałęsa od lat zapewnia, że teczka TW "Bolka" to fałszywki.
Czytaj także:
Reklama.
Sławomir Cenckiewicz
dyrektor Wojskowego Biura Historycznego
Ze względu na historyczną rolę Lecha Wałęsy w dziejach Polski, który do dzisiaj pozostaje symbolem polskiego, a nawet i wschodnioeuropejskiego postkomunizmu, uznałem za właściwe przedstawić opinii publicznej wyjątkowy fragment nagrania wideo z rozprawy z 1 czerwca br. jako swoisty znak czasu oraz symbol zła i kłamstwa w życiu publicznym, jakie konsekwentnie od lat siedemdziesiątych aż do teraz reprezentuje Wałęsa. Od teraz jest jednak nie tylko ikoną zakłamania III RP, ale również niebezpiecznym dla wielu osób człowiekiem. Czytaj więcej