– Polska nie może ulegać TSUE – przestrzega minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Lider Solidarnej Polski podkreślił, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej nie powinno być "za wszelką cenę".
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Napisz do mnie:
weronika.tomaszewska@natemat.pl
Zbigniew Ziobro o TSUE
– Jestem zdecydowanym przeciwnikiem ulegania bezprawnym szantażom Unii Europejskiej realizowanym przez TSUE. Widać przecież jak na dłoni, że nie przyniosła efektów prowadzona w ostatnich latach polityka ustępstw wobec kolejnych żądań Brukseli – mówił Zbigniew Ziobro "Rzeczpospolitej".
– Gdybyśmy robili swoje, a nie ustępowali i wycofywali się z planowanych zmian, to reforma wymiaru sprawiedliwości dawno byłaby zakończona. A tak zamiast sukcesu mamy kolejne problemy – dodał.
W jego ocenie "Unia Europejska, która ma w zwyczaju odmieniać demokrację przez wszystkie przypadki, podważa wprowadzenie mechanizmu, który demokratyzuje sądownictwo w Polsce".
– Wobec nas Unia stosuje inne miary. Dlaczego jako Polacy mamy się godzić na gorsze traktowanie? Do tego sprowadza się główny punkt sporu, a nie tylko do kwestii organizacji Sądu Najwyższego – tłumaczy minister sprawiedliwości.
– TSUE mówi, że tego, co wolno Niemcom, Holendrom czy Hiszpanom, nie wolno Polakom. To kolonialna mentalność, która nie ma nic wspólnego z prawem – twierdzi. Według Ziobry "podstawą definicji naszych interesów i pozycji w UE musi być zasada, że Polacy i Polska nie mogą być traktowani gorzej niż inni".
– Jeżeli zgodzimy się na to w sprawach sądownictwa, to doprowadzimy do podobnego traktowania nas w każdej innej sprawie. Będą równi i równiejsi, lepsi i gorsi. Interesy finansowe, gospodarcze, także kulturowe jednych będą traktowane z respektem, a inni będą sprowadzani do podrzędnej roli. Tej granicy nie można przekraczać. Zgoda na orzecznictwo TSUE prowadzi do segregacji państw i obywateli – oceniał.
Decyzja TSUE to odpowiedź na skargę Komisji Europejskiej. Rosario Silva de Lapuerta w swoim oświadczeniu przekazała, że "nie można wykluczyć, iż polskie przepisy, zakwestionowane przez KE w ramach skargi, co do istoty naruszają wypływające z prawa UE wymogi".
Zbigniew Ziobro o obecności Polski w Uni Europejskiej
– Czyli za wszelką cenę nie powinniśmy być w UE?" – zapytał Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej". – Za wszelką cenę powinniśmy dążyć do tego, by bronić naszej podmiotowości i pozycji w UE – zaczął szef Solidarnej Polski.
– W przeciwnym razie Polska i Polacy będą tracić na członkostwie w UE. A więc - być, ale nie za wszelką cenę. Takie jest stanowisko Solidarnej Polski, bo nie mówię tego w imieniu rządu czy współkoalicjantów – zaznaczył.
Ziobro deklaruje, że Solidarna Polska wspiera Polski Ład. Dodaje jednak, że "są tam zmiany w obszarze energetyki, którym chcemy się przyjrzeć". – Są rezultatem forsowanej przez UE polityki energetycznej, która może nas kosztować nawet więcej niż te 2 biliony zł – stwierdził.
– Za sam podatek za emisje CO2 Polska w ciągu siedmiu lat zapłaci na giełdzie we Frankfurcie kwotę odpowiadającą całemu budżetowi covidowemu, który Polska wynegocjowała, czyli 100 miliardom złotych – tłumaczył Ziobro.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut