
Na wejściu ma wyjaśnione: nie będziesz tu stać i pachnieć, nie będziesz obrazkiem dla klienta. – Praca to jest praca, ile zrobisz, tyle zarobisz. To nie komuna – Jacek mówi bez żalu. O dawnej aferze w warszawskim sklepie wolnocłowym Aelia na Okęciu słyszał. – Zgłosiłem się. Tak pomyślałem: sam sprawdzę.
Tu panuje standard zachodni
Strefa bezcłowa jest duża i nieduża. Zależy, kto patrzy. – Dla mnie zdecydowanie spora - uważa Jacek. I sprytna. – Wszystkie sklepy w strefie wolnocłowej mają tak zwany charakter "walk through", pasażer musi przez nas przejść, niezależnie od tego, czy chce coś kupić, czy nie chce. Od nas zależy, czy go zachęcimy. Mówiąc nas, ma na myśli 12-osobowy zespół. Sześć kobiet, sześciu mężczyzn. Większość przeprowadziła się w okolicę lotniska, łatwiej wstać i dojechać na godz. 3.30. – Dwa, trzy dni w tygodniu jest i taka zmiana.– A jeśli nie chcesz zostać po godzinach? – dopytuję
– Nikt mnie nie przywiąże do krzesła. Wtedy ściągany jest inny pracownik – przekonuje. – Mam dobry kontakt z kierowniczką i zgrany zespół. Można się dogadać. Choć przyznaję, taki tryb stawia pewne wymagania. Utrudnia życie osobiste. Ale są też rekompensaty.
Ile zrobisz, tyle zarobisz. To nie komuna
Na gowork.pl znajduję wątek o pracy w Aelii na gdańskim lotnisku. Wpisy są z 2020 roku. Anna przedstawia się jako były pracownik: "nie szanują pracownika, pieniądze słabe, nie ma premii, a jak była, to za jeden dzień chorobowego ucinali"."Na wejściu, przy podpisywaniu umowy miałem wyjaśnione: nie będziesz tu stać i pachnieć, nie będziesz obrazkiem dla klienta. Praca to jest praca, ile zrobisz, tyle zarobisz. To nie komuna. Praca w sprzedaży to nie tyko sprzedaż: to dbanie o towar, o porządek na stanowisku, wystawienie na półkę, a gdy są dostawy, trzeba towar przyjąć. Jako mężczyzna jestem przyzwyczajony, że trzeba ciężką rzecz dźwignąć. Niczym się to nie różni od pracy w Żabce czy Stokrotce. Nikt nie płaci za leżenie."
Poruszał się niestabilnie
– Co jest najtrudniejsze? – Jacek myśli dłuższą chwilę. – Dla mnie chyba przeszkolenia z ochrony lotnictwa cywilnego, które musimy przechodzić obowiązkowo. Musimy mieć świadomość zagrożeń w ruchu lotniczym, wiedzieć, jak reagować, na co zwracać uwagę. Czujność. Musimy mieć dobrze naostrzony zmysł obserwacji. Bo gdy zobaczymy bagaż leżący samotnie na terenie całego lotniska, natychmiast mamy obowiązek zgłosić do ochrony potencjalnie niebezpieczny obiekt.Ubrany w ładniejsze słowa
Trudny był też lockdown."Mój port lotniczy był zamknięty od połowy marca do połowy czerwca. Nie pracowaliśmy, byłem na postojowym, później przez 2-3 miesiące odbierałem 80 proc. pensji.
Aelia: "Uprzejmość, wygląd osobisty, dyspozycyjność”
Grupę Lagardere Travel Retail Polska, operatora sklepów wolnocłowych Aelia Duty Free na polskich lotniskach, spytałam o warunki pracy i obowiązki na stanowisku sprzedawcy, nadgodziny, zmienny grafik, sposób wyliczania premii i wynagrodzeń, przestój w czasie pandemii oraz brak miejsc siedzących dla załogi."Grafik jest przygotowywany na cały miesiąc i przekazywany pracownikom z wyprzedzeniem. Jednakże, biorąc pod uwagę specyfikę miejsca pracy – lotnisko, w przypadku modyfikacji rozkładu lotów w trakcie miesiąca, a także w przypadku zgłaszanych bieżących absencji pracowników, grafik musi zostać zmodyfikowany. Zmiana grafiku zawsze odbywa się w porozumieniu z pracownikami, których zmiana dotyczy."
