Kim jest Dominika Kalisz, żona byłego posła SLD Ryszarda Kalisza?
redakcja naTemat
03 listopada 2021, 14:28·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 03 listopada 2021, 14:28
Dominika Kalisz zaczęła egzystować w mediach na skutek dwóch spraw. Po pierwsze związała się z 30 lat starszym Ryszardem Kaliszem. Coś, co powinno być normalne stało się jednak pożywką dla tabloidów. Po drugie głośny był jej proces za jazdę pod wpływem alkoholu. Adwokatkę skazano na 18 miesięcy ograniczenia wolności.
Reklama.
Dominika Lis (później Kalisz) miała dość mocne wejście do celebryckiego świata
Adwokatka zaskarbiła sobie uwagę mediów już samym faktem, że związała się z o 30 lat starszym Ryszardem Kaliszem
Później zrobiło się o niej głośno, kiedy zatrzymano ją za jazdę pod wpływem alkoholu. Sąd skazał ją na 18 miesięcy ograniczenia wolności
Pamiętacie Ryszarda Kalisza? Były minister spraw wewnętrznych i administracji związany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej od czasu do czasu pojawia się w mediach.
Politykiem już nie jest, obecnie pracuje jako adwokat. Chociaż na horyzoncie pojawiały się okazje powrotu do polityki ten jednak nie chciał z nich korzystać.
– Moja decyzja jest ostateczna. Oczywiście cieszę się z tak dobrych wyników sondażowych. Bardzo dziękuję mieszkańcom Warszawy za duże zaufanie. Jednak podjętej raz decyzji, nie zamierzam zmieniać. Na pewno będę starał się działać na rzecz tego, by Warszawa dalej się rozwijała, a jej mieszkańcom żyło się jak najlepiej, ale kandydowanie na prezydenta stolicy odpada – dodał.
Nie zakładał jednak z góry, że nie będzie chciał współpracować z Lewicą – wtedy jeszcze Sojuszem Lewicy Demokratycznej.
Jego zdaniem najważniejsza w polityce jest wiarygodność. – Tu nie może chodzić tylko o szyldy, najważniejsza jest wiarygodność! Mówiąc o "nowym ugrupowaniu", mam na myśli takie, które będzie atrakcyjne zarówno dla młodych, tych w średnim wieku, jak i najstarszych Polaków. Ono musi mieć program, który będzie opowiadał o Polsce naszych marzeń.
Polityk prywatnie związany jest ze swoją drugą żoną, Dominiką Kalisz (z domu Lis). Wychowują dwóch synów (jednego z pierwszego małżeństwa Dominiki Lis).
Ryszard Kalisz - pierwsza zona Anna Żur-Kalisz
Pierwszą żoną Ryszarda Kalisza była Anna Żur-Kalisz, z którą polityk był przez prawie 10 lat. Wzięli ślub w 2000 roku i zamieszkali razem na Żoliborzu. Dzieliło ich 15 lat różnicy. Młodsza była Anna i pracowała w firmie farmaceutycznej. Bardzo dobrze zarabiała.
Polityk SLD uważał ją za ideał kobiety: delikatna blondynka, która urzekła go oddaniem i opiekuńczością. Mimo to para rozwiodła się w 2009 roku. Nie wiadomo dlaczego do tego doszło. Nie mieli dzieci, rozeszli się w swoją stronę.
Po Annie Żur-Kalisz Ryszard Kalisz związał się z warszawską nauczycielką języka francuskiego – Ingą Pietrusińską. Zdaniem przyjaciół polityka odbiegała ona od ideału Kalisza zarówno pod względem wyglądu (była brunetką) jak i osobowości. Para doczekała się jednak dziecka – Ignacego, który przyszedł na świat w 2013 roku. Było to spełnieniem marzeń Kalisza, który chciał mieć potomka.
Mimo to para rozstała się, a sprawa o opiekę nad Ignacym była dość głośna. Ostatecznie chłopiec na stałe pozostał z matką, jednak sąd przyznał Ryszardowi prawo do spędzania z nim niedziel poza domem.
Dominika Kalisz (nazwisko panieńskie Lis) - kim jest?
Obecna zona Ryszarda Kalisza pojawiła się w jego życiu w 2013 roku. Oboje zjawili się na tym samym balu w Krakowie, na którym im sobie przedstawiono. Łączyło ich dość sporo. Skończyli studia prawnicze i mieli zrobioną aplikację adwokacką. Pochodząca z Muszyny młoda prawniczka także jak Kalisz była rozwódką.
Mając 20 lat związała się z pewnym mecenasem z Krakowa, z którym miała syna Antoniusza. Małżeństwo rozpadło się, syn pozostał z matką.
Dzieliła ich spora różnica wieku, bo 30 lat, ale nie przejmowali się tym. Zaczęli się spotykać nie zaważając na kąśliwe teksty w tabloidach. Po dwóch latach znajomości para zdecydowała się wziąć w 2015 roku ślub. Lis była wówczas w siódmym miesiącu ciąży. Trzy miesiące później przyszedł na świat Fryderyk.
O Dominice Kalisz zrobiło się głośno 15 lutego 2019 roku. Żona Ryszarda Kalisza odebrała z przedszkola swojego 3,5 letniego syna Fryderyka. Zatrzymała się na stacji benzynowej, żeby zatankować. Jej zachowanie wzbudziło jednak podejrzenia pracowników stacji, którzy wezwali policję. Podejrzewali bowiem, że kobieta jest pod wpływem alkoholu.
Na miejscu pojawili się mundurowi z drogówki, którzy zbadali Dominikę Kalisz alkomatem. Wykazał on 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy oskarżyli ją o jazdę pod wpływem alkoholu i narażenie dziecka na poważny uszczerbek na zdrowiu.
Po miesiącu sąd wydał wyrok w sprawie. Dominika Kalisz została skazana na 18 miesięcy ograniczenia wolności, zasądzono jej nieodpłatną pracę społeczną, nałożono na nią zakaz prowadzenia samochodów na 4 lata oraz 6 tysięcy złotych grzywny na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym.
Jak podaje portal Kobieta.pl kara dla Dominiki Lis mogła być surowsza i w tym przypadku żona Ryszarda Kalisza może mówić o sporym szczęściu.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat żon polityków? Przeczytaj nasze teksty:
Jestem gotów na różne pomysł. Jako człowiek lewicy z krwi i kości bardzo bym chciał, aby w Polsce powstała znowu progresywna, silna i dynamiczna partia lewicowo-liberalna. Taka, która będzie mogła odgrywać ważną rolę w polityce centralnej i samorządach, oraz realnie walczyć o władzę. Obecne SLD takich możliwości niestety nie ma, ale zarazem jest ważnym czynnikiem na etapie budowania tej nowej lewicy. SLD kojarzy się dzisiaj w sondażach jako główna twarz lewicy, ale ma swoje liczne ograniczenia. A ja chciałbym, by tę przestrzeń wolności i przestrzeń spraw społecznych zajęła silna formacja, która ograniczeń nie będzie mieć.