Z ustaleń Citizen Lab wynika, że służby specjalne inwigilowały Pegasusem między innymi prokurator Ewę Wrzosek, Krzysztofa Brejzę oraz Romana Giertycha
Telefon do badań skierował także Donald Tusk, jednak nie wykazano śladów oprogramowania szpiegowskiego w jego urządzeniu. Były premier miał jednak oberwać rykoszetem
Jak podaje "GW", służbom udało się zabezpieczyć jego rozmowy z mecenasem Giertychem. Za pomocą Pegasusa mogło dojść także do zabezpieczenia korespondencji z senatorem PO Stanisławem Gawłowskim
"GW": służby zdobyły rozmowy Donalda Tuska i Romana Giertycha
Jak podaje "Wyborcza", telefon
Romana Giertycha miał być hakowany aż 18 razy. Szpiegowanie miało trwać przez 3 miesiące. Służbom dwukrotnie udawało się uzyskać zielone światło na inwigilację od sędziów.