4 lutego RMF FM przekazało, że
Najwyższa Izba Kontroli została zaatakowana przy użyciu
Pegasusa aż sześć tysięcy razy. Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn stanowczo zdementował doniesienia, oskarżając prezesa NIK o "próbę rozpętania politycznej histerii".
Marian Banaś przedstawi oficjalny raport ws. inwigilowania NIK
Jak poinformowała rozgłośnia, ataki przypadły po zapowiedzi zweryfikowania wyborów kopertowych oraz w trakcie prac nad raportem pokontrolnym w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że to właśnie z tego Funduszu rząd miał opłacić zakup oprogramowania szpiegowskiego.