Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, "The Lord of the Rings: The Rings of Power" to najdroższy serial w historii. Produkcja jednego sezonu pochłonęła aż 465 milionów dolarów (na same prawa autorskie wydano 250 milionów USD) i obliczono, że jeden odcinek serialu będzie kosztował aż... 23 miliony dolarów.

Przypomnijmy, że serial Amazona skupi się m.in. na wątku wykucia słynnych pierścieni i rozegra się na tysiąc lat przed wydarzeniami z "Hobbita" i podróżą Frodo Bagginsa do Mordoru. Akcja skoncentruje się dodatkowo na Drugiej Erze, którą zapoczątkowało unicestwienie Morgotha, zwanego też Władcą Ciemności (służył mu sam Sauron). Premierę tytułu zaplanowano na 2 września.

Podczas tegorocznego Super Bowl pojawił się pierwszy zwiastun serialu o świecie stworzonym przez Tolkiena. W jednominutowej zapowiedzi mogliśmy zobaczyć twarze znane wszystkim fanom książek, czyli Galadrielę oraz Elronda. Wiele kontrowersji wzbudziło obsadzenie w roli krasnoludzkiej księżniczki Disy czarnoskórej aktorki. Brak brody u przedstawicielki tej fikcyjnej rasy także nie umknął uwadze Tolkienistów.

Zwiastun "Pierścieni Władzy" pobił rekord oglądalności

Okazało się, że trailer "Pierścieni Władzy" był tak samo oczekiwany przez widzów jak chociażby zwiastun "Gwiezdnych Wojen: Przebudzenia Mocy". W końcu trylogia "Władcy Pierścieni" Petera Jacksona wyszła ponad dwie dekady temu, a apetyt na kolejną ekranizację twórczości brytyjskiego pisarza i lingwisty rósł wraz z ukazaniem się na ekranach kin trylogii "Hobbita".

Amazon właśnie pochwalił się statystykami dotyczącymi oglądalności trailera. W ciągu doby zwiastun "Pierścieni Władzy" zdobył aż 257 milionów wyświetleń, tym samym bijąc rekord. Korporacja Jeffa Bezosa twierdzi, że zapowiedź produkcji fantasy cieszy się największą liczbą wyświetleń wśród wszystkich reklam, które pokazano podczas ostatniego Super Bowl.

"Zwiastun tej rangi zasługiwał na debiut w trakcie największego dorocznego wydarzenia telewizyjnego i sportowego roku. To rekordowe osiągnięcie należy do naszych fanów i czekamy z niecierpliwością na zabieranie ich w niesamowitą podróż, która rozpocznie się jesienią" – czytamy w oświadczeniu Ukonwy Ojo, szefowej marketingu Prime Video i Amazon Studio.

Reakcje na trailer są niestety podzielone. W komentarzach pod zwiastunem widzimy setki, o ile nie tysiące, wpisów cytujących rzekomą wypowiedź J.R.R. Tolkiena. Mają one być formą protestu przeciwko Amazonowi, który zdaniem części fanów zbezcześcił dorobek artystyczny twórcy Śródziemia.

"Zło nie jest w stanie stworzyć niczego nowego, może jedynie zniekształcać i niszczyć to, co zostało wymyślone lub stworzone przez siły dobra". Chyba złość pozbawiła niektórych fanów zdolności czytania ze zrozumieniem" – widzimy wśród komentarzy.

Przed Super Bowl fotografie z serialu opublikowało czasopismo "Vanity Fair". "Wygląda dziwnie", "W ogóle nie czuję klimatu LOTR", "Wygląda okropnie", "To wygląda nawet gorzej od 'Wiedźmina'", "To nie jest "LOTR", skasujcie to", "Co to ma być" – narzekali Tolkieniści.