Po 10.00 zakończyło się zebranie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Andrzej Duda zapewnił o solidarności z Ukrainą, która nad ranem została zaatakowana przez rosyjskie wojska na rozkaz Władimira Putina. Polski prezydent zaapelował do obywateli Rosji, by ci "nie sekundowali działaniom swoich władz".
24 lutego o 5.00 Władimir Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę. W godzinach porannych pociski i rakiety uderzyły w jednostki straży granicznej, lotniska, a także w blok mieszkalny w Charkowie
Przed 9.00 odnotowano co najmniej 8 ofiar śmiertelnych i 11 rannych. Straty odnosi także strona rosyjska
O 6.00 Andrzej Duda odbył rozmowę z Wołodymyrem Zełenskim. Przedstawione informacje zostały omówione przez polskie władze w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego
– Apeluję do rosyjskich obywateli, aby nie sekundowali władzom w tym działaniu – powiedział Duda podczas konferencji prasowej
Andrzej Duda o inwazji Rosji: Apeluję o zostawienie Ukrainy w spokoju
Andrzej Duda przekazał, że społeczność międzynarodowa nie zakończy starań o zakończenie inwazji na Ukrainę. – Staraliśmy się odwieść Władimira Putina od ataku na Ukrainę. To jest bezprecedensowy akt naruszenia prawa międzynarodowego i gwałtu na suwerennym i niepodległym państwie – skomentował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.
Głowa państwa jest w stałym kontakcie z prezydentem Ukrainy. Informacje przedstawione o 6.00 przez Zełenskiego zostały omówione w gronie osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polski.
– Wierzę głęboko, że społeczność międzynarodowa zareaguje na to jednoznacznie. Cały dzień będziemy w kontakcie z przywódcami NATO. Będziemy informować na bieżąco o rozwoju sytuacji – dodał Duda.
– Chcę zapewnić z całą stanowczością. Stoimy przy Ukrainie, tak jak mówiliśmy to przez ostatnie tygodnie i miesiące. Stoimy przy Ukrainie jako jej sąsiedzi, NATO i Unia Europejska – zaznaczył.
Andrzej Duda wyraził nadzieję na jak najszybsze przerwanie rosyjskiej agresji. Skierował także apel do obywateli Rosji. – Apeluję do rosyjskich obywateli, aby nie sekundowali władzom w tym działaniu. Apeluję o zostawienie Ukrainy w spokoju – powiedział.
Polityk zaznaczył, że Polska podejmie wszystkie konieczne działania, żeby zatrzymać dalszy rozwój inwazji na naszego sąsiada. – Ukraina musi dalej spokojnie i swobodnie się rozwijać – zakończył.
Dzień przed rozpoczęciem inwazji Andrzej Duda osobiście spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Podczas wspólnej konferencji prasowej w Kijowie ogłosił, że działania Władimira Putina stanowią zagrożenie również dla Unii Europejskiej.
– Uważamy, że działania Putina stanowią zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale i całego naszego regionu, wschodniej flanki NATO i całej UE – powiedział.