Współzałożyciel Prawa i Sprawiedliwości Ludwik Dorn zmarł w wieku 67 lat. Były marszałek Sejmu, od lat związany z Jarosławem Kaczyńskim, w ostatnich wyborach w 2015 roku kandydował z list Platformy Obywatelskiej. Polityk był wicepremierem i szefem MSWiA w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza.
W czwartek 7 kwietnia potwierdzono doniesienia o śmierci Ludwika Dorna. Na razie nie ma jednak informacji o jej przyczynach.
Nie żyje Ludwik Dorn. Kim był polityk związany z PiS?
W 1980 roku Dorn wstąpił do NSZZ Solidarność. Przez półtora roku ukrywał się przed służbami PRL w Gdańsku i Warszawie. Już w 1989 roku podjął współpracę z Antonim Macierewiczem, by rok później wraz z Jarosławem Kaczyńskim założyć Porozumienie Centrum. Następnie współzakładał Prawo i Sprawiedliwość.
Polityk pracował w Kancelarii Prezydenta za czasów Lecha Wałęsy, jednak odszedł z niej w wyniku konfliktu prezydenta z braćmi Kaczyńskimi.
Do Sejmu po raz pierwszy został wybrany z list Akcji Wyborczej Solidarność w 1997 roku. Aż do 2015 roku skutecznie udawałomu się utrzymać swój mandat. W trakcie wieloletniej kariery parlamentarnej pełnił funkcję przewodniczącego klubu PiS, a także marszałka Sejmu
W 2005 roku został wybrany na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji. Równolegle pełnił obowiązki wicepremiera. W środowisku braci Kaczyńskich nazywano go "trzecim bliźniakiem".
Ludwik Dorn po latach odwrócił się od Jarosława Kaczyńskiego
Ludwik Dorn poparł kandydaturę Andrzeja Dudy na stanowisko prezydenta Polski. W 2015 roku startował jednak do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej. Nie udało mu się jednak obronić mandatu.
Chwilę po opublikowaniu informacji o śmierci byłego marszałka Sejmu, w mediach zaczęli żegnać go politycy. "Odszedł Ludwik Dorn. Wybitny parlamentarzysta, patriota. Dobrze przysłużył się Polsce. Należy mu się godne upamiętnienie w Sejmie" – napisał Szymon Hołownia.
"Zasłużony Polsce, wieloletni parlamentarzysta, dla którego różnice w poglądach nigdy nie były przeszkodą w poszukaniu dialogu i porozumienia" – przekazał Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Lutek, przywódca warszawskiej opozycji studenckiej lat 70-tych, wybitnie zdolny polityk w wolnej Polsce, patriota i państwowiec. Cześć Jego Pamięci" – wspomniał na Twitterze minister Piotr Gliński.
"Opozycjonista z okresu PRL, członek KOR, minister. Tak chcemy go zapamiętać. Niech spoczywa w pokoju" – dodał Cezary Tomczyk.