• Maciej Stuhr słynie ze swojej szczodrości i pomocy niesionej potrzebującym osobom. Na początku wojny w Ukrainie znany aktor przyjął pod swój dach ukraińskie rodziny.
• Stuhr nie spędzi świąt wielkanocnych w domu. Razem z żoną odwiedzi Ukrainki i Ukraińców, których na przełomie lutego i marca zaprosił do swojego domu.
• Wcześniej celebryta aktywnie wspierał ofiary kryzysu na polsko-białoruskiej granicy.

Jak Maciej Stuhr spędzi Wielkanoc?

Tuż po tym, jak pod koniec lutego bieżącego roku Rosja zaatakowała Ukrainę, Maciej Stuhr przyjął pod swój dach dwie ukraińskie rodziny. To nie pierwszy raz, kiedy aktor zaoferował swoją pomoc potrzebującym. Wcześniej zaprosił do swojego domu uchodźców z Czeczenii oraz ofiary kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy.

"Jestem zbudowany postawą Polaków, którzy tak licznie i mocno włączyli się w pomoc uchodźcom. Dziękuję Wam wszystkim! Zawsze wierzyłem, że jest w nas ta siła. Mój dom ponownie otwarty. Dla tych, którzy uciekają przed piekłem wojny. Niech żyje wolna Ukraina" – napisał 27 lutego w poście na Facebooku.

Stuhr zagwarantował Ukraińcom i Ukrainkom nocleg w swoim domu, a jego żona, Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dzieliła się w mediach społecznościowych relacjami z pobytu nowych gości u nich. Na InstaStories opublikowała m.in. zdjęcie z zakupów dla rodziny uchodźców.

– Oczywiście też się baliśmy, czy ktoś nie naruszy naszego rytmu, naszego poczucia intymności rodzinnej, ale nie doświadczyliśmy tego. Oczywiście warunki domowe nam na to pozwalają, ale niczym to się nie różni od tego, jakbyśmy przyjmowali znajomych – mówił Stuhr na nagraniu opublikowanym przez jego małżonkę na Instagramie.

Maciej Stuhr nie spędzi w typowy sposób świąt wielkanocnych. Zamiast wyjazdu za granicę aktor odwiedzi jedną z ukraińskich rodzin, którą wcześniej u siebie przyjmował.

– My wyjeżdżamy, a nasi goście zostają sami w domu. Będziemy na wsi, ale spotykamy się z naszymi wcześniejszymi gośćmi. Chcemy się spotkać, pogadać, bo już jakiś czas się nie widzieliśmy. Jesteśmy ciekawi, jak sobie radzą – wyjaśnił polski gwiazdor w rozmowie z portalem Plejada.

Wojna w Ukrainie

W nocy z piątku na sobotę 16 kwietnia mieszkańcy Kijowa usłyszeli syreny alarmowe. Pojawiły się informacje o przygotowaniach Rosjan do nowej ofensywy. Prezydent Wołodymyr Zełenski ujawnił też smutne dane o tym, ilu ukraińskich żołnierzy zginęło od początku inwazji Rosji na Ukrainę. Głowa państwa poinformowała, że w ciągu siedmiu tygodni wojny z Rosją zginęło od 2500 do 3000 ukraińskich żołnierzy, a około 10 tys. zostało rannych. Ponadto Zełenski uważa, że światowi przywódcy powinni być gotowi na użycie przez Władimira Putina broni jądrowej.

Czytaj także:

• Krupa z mężem rozważają adopcję dziecka z Ukrainy. "Mieszkałoby z nami w Stanach"
• Komarenko pochwalił się wizytą w Rosji, a internauci odpowiedzieli: "Nie wracaj, nikt nie tęskni"
• Wielkanocna uczta u Gessler nie dla każdego. Połówka jajka za 7 zł, ale to pikuś...
• Santor przywołała bolesne wspomnienie wojny. "Dzieci będą nosiły traumę tak jak ja"
• Natalia Nykiel powiedziała, co sądzi o Putinie. Nawet Wojewódzki był zaskoczony jej słowami...