Krystyna Pawłowicz złamała przepisy ws. oświadczeń majątkowych.
Krystyna Pawłowicz złamała przepisy ws. oświadczeń majątkowych. Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

  • Krystyna Pawłowicz złamała prawo składając oświadczenie majątkowe
  • Wypełniła dokument z błędami, choć znała przepisy
  • O sprawie informuje portal Wirtualna Polska. - To są tak oczywiste rzeczy, że to jest niemożliwe, że my tyle nad tym siedzimy - stwierdziła 17 października 2016 roku w Sejmie Krystyna Pawłowicz, co przypomina serwis.

    Odbywało się wtedy posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości, która zajmowała się projektem ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Ustawa została przez Sejm uchwalona, także przy poparciu posłanki Pawłowicz.

    Jak przypomina WP, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego muszą składać oświadczenia majątkowe. Zgodnie z art. 14 ust. 3 ustawy oświadczenia należy składać co roku do 31 marca. Jeśli sędzia składa oświadczenie 20 marca 2022 roku, to w dokumencie tym powinien wskazać majątek, jaki miał 20 marca 2022 roku.

    Błędy w oświadczeniu majątkowym Pawłowicz

    "Zasada ta wynika wprost z ustawy - nie powinna budzić jakichkolwiek wątpliwości. Mimo to Krystyna Pawłowicz się do tej reguły nie zastosowała" - czytamy. I tak ostatnie opublikowane na stronie Trybunału Konstytucyjnego oświadczenie majątkowe Pawłowicz pochodzi z 30 marca 2020 roku.

    Czytaj także: Zaskakująca decyzja Przyłębskiej ws. wypłat unijnych. Zakończono posiedzenie TK "Sędzia potwierdziła w nim, że zapoznała się z przepisami ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. A także napisała, że oświadczenie dotyczy majątku na dzień 31 grudnia 2019 roku. Znając zatem przepisy, podała informację, z której wynika, że jej oświadczenie jest niezgodne z tymi przepisami" - podała WP, zaznaczając, że sędzia nie odpowiedziała na pytanie potralu, czemu tak zrobiła.

    Jaki majątek deklaruje Pawłowicz?

    Dodajmy, że w czwartek WP podała, jaki majątek zadekalarowała Pawłowicz w ostatnim oświadczeniu. "Ostatnie jawne oświadczenie majątkowe sędzi zostało złożone 30 marca 2020 roku. Wynika z niego, że Pawłowicz miała 90 tys. złotych oraz 2 tys. dolarów oszczędności. Oraz 'metale przemysłowe w depozycie - wartość 150 tys. zł'. A do tego dwa mieszkania" – poinformowano.

    Przypomnijmy, że pięcioro sędziów orzekających w Trybunale Konstytucyjnym zawnioskowało do prezes Julii Przyłębskiej o utajnienie ich oświadczeń majątkowych. Ona się na to zgodziła. Chodzi o Krystynę Pawłowicz, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrębaka.

    Czytaj także: