logo
SBU przekazała, że Rosjanie planowali przeprowadzenie zamachu terrorystycznego, o który chcieli oskarżyć Ukrainę. Fot. AP / Associated Press / East News
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Służba Bezpieczeństwa poinformowała, że udało jej się zatrzymać rosyjską grupę dywersyjno-zwiadowczą, która planowała przeprowadzenie prowokacji
  • Według SBU Rosjanie chcieli przy pomocy wyrzutni Stinger zestrzelić samolot pasażerski na terytorium Rosji lub Białorusi
  • Winą za zamach terrorystyczny rosjanie zamierzali obarczyć Ukrainę
  • Od początku wojny nie brakuje doniesień o tym, że Rosja przeprowadzała lub próbowała przeprowadzać liczne prowokacje w celu oczerniania strony ukraińskiej i szerzenia dezinformacji. Z komunikatu przekazanego w niedzielę przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wynika, że w trakcie kolejnej akcji Rosjanie chcieli poświęcić życie wielu cywilów.

    Rosyjska grupa dywersyjno-zwiadowcza chciała zestrzelić samolot pasażerski i oskarżyć o to Ukrainę

    Za pośrednictwem mediów społecznościowych w specjalnym nagraniu rzecznik SBU Artem Dehtiarenko oznajmił, że ukraińskim służbom "po przeprowadzeniu wieloetapowej operacji specjalnej udało się zneutralizować zakonspirowaną grupę dywersyjno-zwiadowczą wroga".

    "Agenci Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej przygotowywali atak terrorystyczny: planowali zestrzelić samolot pasażerski nad terytorium Rosji lub Białorusi. Okupanci zamierzali potem bezpodstawnie oskarżyć o ten atak Ukrainę i naszych partnerów" – tłumaczył.

    SBU wskazała, że Rosjanie chcieli przeprowadzić atak na maszynę z cywilami przy użyciu przenośnej wyrzutni rakietowej Stinger. "W celu jej kradzieży i potajemnego wywiezienia za granicę przedstawiciele służb specjalnych Rosji powierzyli specjalne zadanie swojej grupie dywersyjno-zwiadowczej składającej się z dwóch osób o podwójnym obywatelstwie i ich współpracownika" – podano.

    Działania tego zespołu, według Ukraińców, "koordynował Rosjanin Aleksander Tiutieriew: współpracownik Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, który brał wcześniej udział w organizacji serii zamachów terrorystycznych w rejonie Odessy, za co jest poszukiwany".

    SBU zatrzymała trzech rosyjskich agentów

    Dehtiarenko tłumaczył, że rosyjscy agenci, podając się za "patriotycznych ochotników" starali się nawiązać kontakty z przedstawicielami Sił Zbrojnych Ukrainy, a po to, by wkupić się w ich łaski i uwiarygodnić swoje działania, "podawali wojsku ukraińskiemu rzetelne informacje o pozycjach i ruchach oddziałów okupacyjnych tzw. kadyrowców".

    "W przyszłości rosyjscy agenci planowali wykorzystać nawiązane kontakty do nielegalnego pozyskiwania zagranicznych systemów obrony przeciwlotniczej i przekazywania ich do kraju agresora" – wynika z informacji SBU.

    Ukraińcy podkreślili, że udało im się zatrzymać wszystkich członków tej dywersyjno-zwiadowczej grupy wroga. "Prowadzone są działania śledcze i operacyjne mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności wykrytego przestępstwa i postawienie jego organizatorów przed wymiarem sprawiedliwości" – dodano.

    Czytaj także: