nt_logo

TVP grilluje Tuska za słowa o Putinie. Internauci przypominają pewne spotkanie Lecha Kaczyńskiego

redakcja naTemat

11 maja 2022, 13:29 · 2 minuty czytania
Od kilku dni jednym z głównych tematów w mediach wspierających obóz rządzący są słowa Donalda Tuska sprzed kilkunastu lat o Władimirze Putinie i jego chęć poprawienia stosunków z Rosją. Internauci szybko przypomnieli, że podobne stanowisko przedstawiał przez pewien czas prezydent Lech Kaczyński.


TVP grilluje Tuska za słowa o Putinie. Internauci przypominają pewne spotkanie Lecha Kaczyńskiego

redakcja naTemat
11 maja 2022, 13:29 • 1 minuta czytania
Od kilku dni jednym z głównych tematów w mediach wspierających obóz rządzący są słowa Donalda Tuska sprzed kilkunastu lat o Władimirze Putinie i jego chęć poprawienia stosunków z Rosją. Internauci szybko przypomnieli, że podobne stanowisko przedstawiał przez pewien czas prezydent Lech Kaczyński.
W "Wiadomościach" o tym nie powiedzą. Zrzut ekranu z Wiadomości TVP / Zrzut ekranu z Kancelaria.pl

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Od kilku tygodni TVP oraz inne media sympatyzujące z obozem rządzącym publikują materiały przypominające wspólne zdjęcie Donalda Tuska z Władimirem Putinem oraz wypowiedzi szefa PO sprzed lat na temat stosunków polsko-rosyjskich.


Jak pisaliśmy w naTemat, w poniedziałek "Wiadomości" TVP grillowały Donalda Tuska, Beatę Tadlę i Piotra Kraśkę za "prorosyjskość". Przypomniano wydanie sprzed dziewięciu lat, w którym relacjonowano defiladę na Placu Czerwonym z okazji Dnia Zwycięstwa.

Czytaj także: "Fakty" przejechały się po propagandzie TVP. Za koronny dowód posłużyła Jaworowicz

W kilkusekundowym ujęciu pokazano jak maszerujący żołnierze wznoszą okrzyki. – Armia w całej okazałości, tak Rosja świętuje 68. rocznicę zakończenia wojny – zaczęła Beata Tadla. Wytknięto, że wówczas redakcją kierował Piotr Kraśko. Następnie ten sam fragment wyemitowano dziewięć razy w ciągu niespełna sześciu minut.

Ostatnio przypomniano w TVP o dokumencie, w którym Rosjanie oczekiwali od polskiego rządu bierności ws. Nord Stream. "Strona rosyjska powinna w tym względzie przedłożyć określone oficjalne gwarancje, że Gazociąg Północny nie jest projektem przeciwko interesom Polski oraz ponownie zaprosić ją do udziału w tym projekcie" – napisano we wspomnianym szyfrogramie.

Ponadto dwukrotnie wyemitowano już film "Nasz człowiek w Warszawie", w którym analizowano stosunki polsko-rosyjskie realizowane przez koalicję PO-PSL od 2007 do 2010 roku. Kilkukrotnie zasugerowano, że Polska za tamtych rządów działała na korzyść Rosji.

Lech Kaczyński o Rosji

Na odpowiedź na działania prawicowych mediów nie trzeba było długo czekać. Szybko przypomniano przemówienie Jarosława Kaczyńskiego z 2010 roku przygotowane na Dzień Zwycięstwa, gdy po śmierci Lecha Kaczyńskiego dziękował Kremlowi za odruch współczucia i empatii.

Czytaj także: Kowalski dał popis w TVP. Po tych słowach wszyscy w studiu wybuchnęli śmiechem

– Przyjaciele Rosjanie. Dziś 9 maja 2010 roku. Na Placu Czerwonym miał stać mój ukochany brat, prezydent Polski Lech Kaczyński – powiedział.

– Wiem, o czym by myślał, patrząc z dumą na defilujących polskich żołnierzy. Myślałby o milionach żołnierzy rosyjskich, którzy polegli w walce z III Rzeszą. Ale myślałby także o Katyniu, o zbrodni, która 70 lat temu tak bardzo podzieliła nasze narody – dodał.

Dziennikarz Michał Szułdrzyński odnalazł na stronie Kancelarii Prezydenta artykuł z 2006 roku, w którym opisano spotkanie Lecha Kaczyńskiego z Siergiejem Ławrowem.

"Obie strony zadeklarowały chęć dalszej poprawy stosunków polsko-rosyjskich, m.in. poprzez kontynuowanie dialogu politycznego oraz inicjatywy kulturalne. Wskazano też na możliwości w dziedzinie współpracy gospodarczej. Minister Ławrow zapewnił o chęci uregulowania spraw związanych z polskim eksportem produktów rolno-spożywczych do Rosji" – czytamy w artykule.

Czytaj także: https://natemat.pl/412006,kaczynski-o-przyjaciolach-rosjanach