Wraz z premierą 4. sezonu "Stranger Things" w sieci zaczęły pojawiać się pytania o to, czy Will Byers jest gejem. Wiele wątków z serialu zdaje się potwierdzać tę teorię, która tak na dobrą sprawę nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez twórców. Zdaniem złośliwców nieheteronormatywna orientacja seksualna chłopaka byłaby wymuszona, a przecież bracia Duffer od lat dawali nam wskazówki, że Will może należeć do społeczności LGBTQ+.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Stranger Things 4" miało swoją premierę na platformie Netflix. Wielu widzów zastanawia się nad tym, czy Will Byers jest gejem?
Niektórzy uważają, że homoseksualizm postaci byłby wymuszony, co nie jest prawdą. Już w poprzednich sezonach serialu dostawaliśmy wskazówki, które sugerowały, że bohater może nie być hetero.
Odtwórca roli szeryfa Hopper zdradził, że Willowi nie podoba się Jedenastka, a ktoś inny z grupy.
Czy Will Byers ze "Stranger Things" jest gejem?
W piątek 27 maja na platformie Netflix zagościło 7 odcinków długo wyczekiwanego 4. sezonu "Stranger Things" (dwa finałowe odcinki ukażą się w ofercie serwisu 1 lipca). W najnowszej odsłonie kultowego serialu o paranormalnych przygodach dzieciaków z Hawkins pojawiło się coraz więcej wskazówek sugerujących, że Will Byers (tak, ten sam chłopak, który w 1. sezonie zniknął w czeluściach Upside Down) jest gejem i kocha swojego przyjaciela Mike'a Wheelera (Finn Wolfhard).
Po tym, jak przeprowadził się wraz z mamą Joyce, bratem Jonathanem i Jedenastką (Millie Bobby Brown) do stanu Kalifornia, bohater oddaje się swojej pasji, czyli sztuce. W jednym z pierwszych odcinków widzimy, jak Will maluje obraz (widzom nie było dotąd dane zobaczyć, co chłopak namalował na płótnie).
W odwiedziny do Jedenastki w końcu przylatuje Mike. Gdy sprawy się komplikuję, a dziewczynka zostaje (SPOILER!) z powrotem zabrana do laboratorium, Byersi i Wheeler ruszają w drogę, aby znaleźć swoją przyjaciółkę i sympatię. Przed niebezpieczną podróżą Will zwija swój obraz w rulon i zabiera go ze sobą.
Will (Noah Schnapp) z tęsknotą spogląda na Mike'a, a kiedy ten mu mówi, że uważa go za najlepszego przyjaciela, w jego oczach widać niewysłowiony smutek. Will narzeka też na Jedenastkę i stara się uzmysłowić Mike'owi, że dziewczyna go okłamuje.
Po seansie "Stranger Things 4" w mediach społecznościowych zaczęły krążyć pytania dotyczące orientacji seksualnej Willa. Jedni internauci są zgodni w tym, że chłopak jest zakochany w Mike'u. Inni zaś twierdzą, że takie rozwiązanie byłoby wymuszone i tym samym "splamione" kulturą przebudzenia (woke culture) i poprawnością polityczną.
Cóż, Will jako członek tęczowej społeczności nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem, bowiem wskazówki odnoszące się do jego możliwej orientacji podano nam na tacy już w poprzednich sezonach.
W pierwszych dwóch odsłonach "Stranger Things" bohatera przedstawiono jeszcze przed okresem dojrzewania. Chłopak zdawał się nie być zainteresowany ani koleżankami, ani kolegami, choć Steve i jego dawni kumple robili sobie żarty z tego, że woli chłopców.
W 3. sezonie Will złościł się na przyjaciół za to, że wolą spędzać czas ze swoimi dziewczynami. W jednej ze scen reszta chłopaków niechętnie gra z nim w sesję "Dungeons and Dragons". Później między nim a Mike'em dochodzi do konfrontacji, w której kumpel mówi mu: "To nie moja wina, że nie podobają ci się dziewczyny".
Bracia Duffer mogą zrobić ze swoim serialem, co tylko chcą. Jeżeli w dwóch ostatnich odcinkach "Stranger Things 4" potwierdzą, że Will jest gejem, to nie będą musieli się z tego tłumaczyć. Wprowadzenie wątku homoseksualizmu byłoby naturalnym krokiem w rozwoju jego postaci. Nic na siłę. Ot, konsekwentnie poprowadzony scenariusz, a jego interpretacji może być wiele.
Matt i Ross Dufferzy opisali zresztą Willa jako "słodkiego, wrażliwego dzieciaka, który ma problemy z tożsamością seksualną". Przez problemy możemy rozumieć, że bohater wciąż odkrywa samego siebie.
David Harbour, który wciela się w szeryfa Jima Hoppera, zdradził w wywiadzie promującym 4. sezon, że Will nie jest zainteresowany Jedenastką, a kimś innym z grupy.