nt_logo

PiS odbije się to czkawką. Macierewicz właśnie postraszył Polaków powszechną służbą wojskową

Michał Koprowski

28 maja 2022, 19:48 · 3 minuty czytania
Antoni Macierewicz podczas wywiadu na antenie Polskiego Radia mówił o "konieczności" przywrócenia powszechnej służby wojskowej. Były minister obrony narodowej twierdzi, że powszechna służba jest równie konieczna, jak realizowane zamówienia na nowoczesny sprzęt.


PiS odbije się to czkawką. Macierewicz właśnie postraszył Polaków powszechną służbą wojskową

Michał Koprowski
28 maja 2022, 19:48 • 1 minuta czytania
Antoni Macierewicz podczas wywiadu na antenie Polskiego Radia mówił o "konieczności" przywrócenia powszechnej służby wojskowej. Były minister obrony narodowej twierdzi, że powszechna służba jest równie konieczna, jak realizowane zamówienia na nowoczesny sprzęt.
Antoni Macierewicz o powszechnej służbie wojskowej: "To jest niezbędne dla bezpieczeństwa Polski" Fot. Tomasz Jastrzębowski / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Antoni Macierewicz udzielił wywiadu Polskiemu Radiu
  • Były szef resortu obrony stwierdził, że przywrócenie powszechnej służby wojskowej jest kluczowe dla bezpieczeństwa kraju
  • – Musimy sobie uświadomić, że Ukraina obecnie ma 700-tysięczną armię i widzimy, że daje sobie radę, ale przecież z olbrzymim wysiłkiem, olbrzymimi trudnościami – powiedział.

"To jest niezbędne dla bezpieczeństwa Polski"

Antoni Macierewicz skomentował podczas wywiadu decyzję Ministerstwa Obrony Narodowej o zapytanie ofertowe ws. dokonania zakupu amerykańskich, wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet HIMARS. Zakupione wyrzutnie miałyby zasilić 80 baterii systemu "Homar". Były szef resortu obrony wyraził uznanie dla kierunku rozwoju polskiej armii.

– To jest niezbędne dla bezpieczeństwa Polski, podobnie jak uruchomienie bazy amerykańskiej na wybrzeżu bałtyckim, którą zaczęto budować w 2016 roku, która gwarantuje bezpieczeństwo wobec ewentualnego zagrożenia rakietami nuklearnymi ze strony rosyjskiej, o czym coraz głośniej Rosjanie mówią – powiedział Macierewicz.

"Może być ograniczona do półrocza, proszę bardzo"

– Mam nadzieję, że ta baza zostanie jak najszybciej uruchomiona, bo to naprawdę jest niesłychanie istotne – dodał. Polityk PiS zaznaczył również, że oprócz modernizacji i zakupu nowoczesnego uzbrojenia niezwykle istotne dla bezpieczeństwa kraju jest przywrócenie powszechnej służby wojskowej.

– Podobnie, jak te zamówienia, o których pan minister Błaszczak teraz mówi. To bardzo, bardzo ważne inicjatywy, podobnie jak samoloty F-35, podobnie jak nowoczesne czołgi, to wszystko są inicjatywy absolutnie niezbędne. Ale niezbędne jest też uruchomienie powszechnej służby wojskowej. To jest naprawdę konieczne – podkreślił.

– Bez powszechnej służby wojskowej – ona może być ograniczona do półrocza, proszę bardzo – nie zbudujemy 300-tysięcznej armii. A musimy sobie uświadomić, że Ukraina obecnie ma 700-tysięczną armię i widzimy, że daje sobie radę, ale przecież z olbrzymim wysiłkiem, olbrzymimi trudnościami. Co jeszcze jest niezbędne? Obrona cywilna – powiedział Antoni Macierewicz.

Polscy żołnierze poza granicami państwa

Podczas gdy Antoni Macierewicz określa powszechną służbę wojskową, jako "niezbędną" i "konieczną" okazuje się, że polscy żołnierze nadal są mocno angażowani w misje poza granicami kraju.

Przypomniało o tym Ministerstwo Obrony Narodowej przy okazji obchodów Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Resort przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie aktualnie przebywają żołnierze z Polski.

Polscy wojskowi służą w Iraku, Rumunii, Kosowie, Bośni i Hercegowinie, Republice Środkowoafrykańskiej, Turcji, Libanie, Łotwie oraz we Włoszech. Wśród tych kierunków znajdują się misje wynikające z zobowiązań sojuszniczych NATO oraz misje sprzed lat.

Wyjątek stanowi Republika Środkowoafrykańska, w której polscy żołnierze realizują działania szkoleniowe w ramach misji, która wg. MON jest "elementem szerszego zaangażowania UE podjętego w odpowiedzi na kryzys w RŚA".

Czytaj także: https://natemat.pl/415834,sojusznik-pis-matteo-salvini-chce-jechac-do-moskwy