W sobotę w podwarszawskich Markach odbyła się partyjna konwencja Prawa i Sprawiedliwości, podczas której obecni byli najważniejsi politycy obozu rządzącego. Z mównicy prezes Jarosław Kaczyński narzekał na opozycję. Padły mocne słowa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W sobotę 4 czerwca w Markach pod Warszawą odbyła się partyjna konwencja Prawa i Sprawiedliwości, na której obecni byli m.in. Beata Szybło i Ryszard Terlecki.
Spotkanie otworzyło przemówienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zasugerował, że "totalna opozycja" donosiła i zdradzała interesy narodowe.
Polityk wspomniał w wypowiedzi swojego zmarłego brata, Lecha Kaczyńskiego.
Jarosław Kaczyński mocno o opozycji na konwencji PiS
Jarosław Kaczyński zabrał głos podczas konwencji PiSw Markach. Prezes partii zachwalał osiągnięcia rządu, wbijając przy tym szpilę opozycji. – Właściwie wszędzie nastąpiły wzrosty, chociaż są one niezupełnie symetryczne, ale to wynikało bardzo często - jak w przypadku zdrowia na przykład - z różnych rzeczy, o których będę jeszcze mówił, z różnego rodzaju konieczności – mówił.
– Mój św. pamięci brat mówił o nowoczesnym patriotyzmie. Nie mógł powiedzieć wszystkiego w krótkim przemówieniu, ale my powinniśmy pamiętać, że musimy być kontynuatorami jego dzieła, jego myśli. Musimy iść drogą, którą wskazał, iść droga ku celowi, o którym mówił. Ku Polsce, o którą chodzi. Ale spotykamy się w szczególnej sytuacji – powiedział Kaczyński na początku partyjnej konwencji.
Kaczyński odniósł się także w swoim przemówieniu do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, mówić, że "wiele osób z tzw. elit chciało, abyśmy ustąpili".
– Przerzuciliśmy różne siły, także wojskowe. Kiedy przyszedł atak, odpieraliśmy go twardo, odpieramy i będziemy odpierać dalej. A mur już prawie stoi. Jeśli będzie trzeba budować inne mury – my tego nie chcemy, ale polityka bezpieczeństwa jest nastawiona na czarne scenariusze, to będziemy to robić. Niech nikt nie ma złudzeń, będziemy bronić Polski – zapewnił.
Dodajmy, że ponad tydzień temu, rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska informowała, że budowa bariery na granicy z Białorusią idzie zgodnie z planem. Zapora ma już zamontowane przęsła na długości prawie 90 km i powstało 90 proc. drogi technicznej wzdłuż niej. Bariera ma 5,5 m wysokości i docelowo będzie mierzyła 187 km. Prace budowlane trwają od końca stycznia.
Bo przed naszym rządem stały nie tylko wyzwania wynikające z przeszłości, z tego, jacy byli przy władzy nasi przeciwnicy, i jacy byli jako totalna opozycja, bo można powiedzieć, że z tym byśmy sobie dali radę. Gdyby jeszcze nie mieli zewnętrznego poparcia i nie donosili na nas, i nie intrygowali bez przerwy, i nie zdradzali interesów narodowych, to w ogóle nie byliby żadnym problem.