Daniel Obajtek ponownie skrytykował Donalda Tuska za deklarację w sprawie konieczności obniżenia cen paliwa. Prezes PKN Orlen stwierdził, że polityk Platformy Obywatelskiej sam nie ma pojęcia, co można by zrobić z rosnącymi kosztami benzyny. Zapowiedział także promocję dla stałych klientów koncernu.
Cena paliwa na wielu stacjach już dawno przekroczyła psychologiczną barierę 8 złotych i nic nie zapowiada, by sytuacja na rynku paliw miała ulec zmianie
Donald Tusk oswiadczył, że za jego rządów za benzynę płacilibyśmy 5,19 złotych za litr. Te słowa nie spodobały sie Danielowi Obajtkowi
– To tylko pokaz chwili, pokaz obrazka bez jakiejkolwiek konsekwencji – powiedział prezes Orlenu na antenie Polsat News
Donald Tusk obiecuje tanie paliwo. Daniel Obajtek odpowiada
– Tu nie chodzi o żadne cuda. To nie jest tak, że ktoś siedzi w ukryciu i ma zapisane w tajnych księgach genialne pomysły na tanie paliwo. Po prostu trzeba podejmować decyzje, w tym przypadku decyzje o możliwie minimalnej marży – powiedział Annie Dryjańskiej.
Według Daniela Obajtka były premier nie ma pojęcia, o czym mówi. Zapytany przez Rymanowskiego o to, czemu sam nie potrafi obniżyć cen paliwa, stwierdził, że "Donald Tusk też nie potrafi tego zrobić".
– To tylko pokaz chwili, pokaz obrazka bez jakiejkolwiek konsekwencji. To są niepoważne słowa, które tak naprawdę tworzą pewien zamęt zupełnie niepotrzebnie – skomentował prezes PKN Orlen.
Daniel Obajtek o drożyźnie na Orlenie: chyba zapomnieliśmy o wojnie
Jak dodał, rozumie powszechne zdenerwowanie wywołane drastycznym wzrostem cen paliwa. – Ale chyba zapomnieliśmy o wojnie, o sankcjach, zapomnieliśmy, że dziś cały świat ma z tym problemy – odparł.
Alternatywą dla propozycji programowej szefa Platformy Obywatelskiej jest zaś... promocja na paliwo. Od 24 czerwca na stacjach Orlenu mają obowiązywać niewielkie zniżki działające podobnie do kart lojalnościowych.
– Będziemy się starać, by przez okres wakacji była pewnego rodzaju promocja. To będzie niewielka promocja – podkreślił, odmawiając podania szczegółów.
To nie pierwszy raz, gdy Obajtek krytykuje Tuska za słowa o szalejących cenach na stacjach paliwowych. Jak pisaliśmy w naTemat, przypomniał o "mafiach paliwowych" i "niskiej rentowności" koncernu.
"Panie Tusk, za Pana czasów Orlen ocierał się o rentowność, mafie paliwowe zarabiały krocie, a jeden Prezes Orlenu w pół roku zarobił 6 mln zł. Odnośnie pałaców, to nieruchomość, o której Pan mówi, przekazałem nieodpłatnie fundacji. Zachęcam Pana kolegów żeby zrobili to samo" – napisał na Twitterze.