
Wstępne ustalenia śledczych mówią o motywach czysto biznesowych, ale prawicowi komentatorzy już spekulują, że powody mogły być inne. Zdaniem portalu wPolityce ofiarą morderstwa jest wiceprezes wydawnictwa zajmującego się m.in. tematyką lotniczą. Mężczyzna ich zdaniem miał zginąć, bo źle wyrażał się o władzy. Dodatkowo Krzysztof Zalewski był od 2006 radnym PiS, a także wypowiadał się, jako ekspert lotniczy w sprawie katastrofy smoleńskiej.
REKLAMA
Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w poniedziałek przy ul. Grochowskiej w Warszawie. W siedzibie wydawnictwa zajmującego się m.in. tematyką wojskowości i lotnictwa doszło do zabójstwa, a chwilę później do wybuchu. Ofiarą morderstwa miał być Krzysztof Zalewski, który oprócz pełnienia funkcji wiceszefa wydawnictwa wypowiadał się także, jako ekspert lotniczy w sprawie katastrofy smoleńskiej. Wstępne ustalenia śledczych mówią o motywie czysto biznesowym, ale prawicowi komentatorzy doszukują się w tym drugiego dna.
"Zamordowany ekspert od Smoleńska" – mówi tytuł "Gazety Polskiej Codziennie". Samuel Pereira na Twitterze stwierdził, że "Mamy czas poprawności politycznej w sferze śmierci. Im bardziej osoba związana ze Smoleńskiem tym mocniej będą mówić, że to przypadek". Jeszcze ostrzejsze komentarze można znaleźć pod artykułem serwisu wpolityce.pl, informującym o śmierci wydawcy.
Czytaj też: Media, politycy, natura Polaka – co sprawia, że co czwarty z nas wierzy w zamach smoleński?
Prawicowy bloger Przemysław Piętak przypomniał na Twitterze, że zamordowany mężczyzna był od 2006 roku radnym PiS w dzielnicy Targówek. Czytelnicy wpolityce.pl bardzo sceptycznie podchodzili do informacji o tym, że Zalewskiego zamordowano ze względów biznesowych. Sugerowano, że zabójstwo to wynik mowy nienawiści polityków PO.
"No przecież Radek Sikorski otwartym tekstem POinformował 'Dorżniemy watahę'" – pisze jeden z użytkowników. Drugi dopowiada, że do zabójstwa doszło około 14, a po 15 Radosław Sikorski ogłosił, że poprosił o pomoc w sprowadzeniu wraku tupolewa, szefową unijnej dyplomacji, Catherine Ashton. Zdaniem internauty to świadome działanie, mające odciągnąć uwagę od śmierci Krzysztofa Zalewskiego.
O inicjatywie ministra spraw zagranicznych pisaliśmy w poniedziałek: Wygląda na to, że Radosław Sikorski ma dość żmudnych i bezowocnych negocjacji ze stroną rosyjską. Spróbował podejść Rosjan z innej strony: Poprosił Catherine Ashton, wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, aby na zbliżającym się szczycie UE-Rosja poruszyła kwestię wraku.
