nt_logo

Abp Jędraszewski ma złotą radę dla Polaków ws. inflacji. Nie wszystkim się ona spodoba

11 sierpnia na Jasną Górę dotarli uczestnicy 42. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej. Arcybiskup Marek Jędraszewski zwrócił się do wiernych z radą ws. inflacji. "Nie wolno zapominać nauki Jana Pawła II. Ważniejszą rzeczą jest być, niż mieć" – stwierdził duchowny.


Abp Jędraszewski ma złotą radę dla Polaków ws. inflacji. Nie wszystkim się ona spodoba

Michał Koprowski
12 sierpnia 2022, 17:48 • 1 minuta czytania
11 sierpnia na Jasną Górę dotarli uczestnicy 42. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej. Arcybiskup Marek Jędraszewski zwrócił się do wiernych z radą ws. inflacji. "Nie wolno zapominać nauki Jana Pawła II. Ważniejszą rzeczą jest być, niż mieć" – stwierdził duchowny.
Abp. Jędraszewski o inflacji: "Nie wolno nam zapomnieć nauki Jana Pawła II" Fot. Karol Porwich / East News
  • 11 sierpnia na Jasnej Górze Abp Marek Jędraszewski mówił do wiernych m.in. o wojnie w Ukrainie oraz inflacji
  • Duchowny przekonywał, że "lepiej być, niż mieć", ponieważ "przyjdzie dzień, kiedy wszystko to trzeba będzie po prostu zostawić"
  • W przemówieniu do pielgrzymów nie zabrakło również zdefiniowania "wspólnego obowiązku Polaków"

Abp Jędraszewski o inflacji: "lepiej być, niż mieć"

11 sierpnia po południu uczestnicy 42. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej dotarli na Jasną Górę. Do ok. 7 tys. wiernych przemawiał abp Marek Jędraszewski, który odniósł się do wojny w Ukrainie oraz inflacji. Wspomniał także o "wspólnym obowiązku Polaków".

– Jest wojna, jest inflacja. Są wielkie wyzwania dotykające wielu spośród nas, gdy chodzi o zaspokojenie najbardziej potrzebnych spraw z dziedzin ekonomicznych – zaczął duchowny.

– Ale przecież nie wolno nam zapomnieć tej nauki Jana Pawła II, którą on powtarzał niestrudzenie przez cały swój tak długi pontyfikat: ważniejszą rzeczą jest być, być dobrym człowiekiem pokoju i szlachetnego serca, niż mieć – kontynuował arcybiskup.

Następnie przekonywał wiernych, że "sens naszego życia" nie polega jedynie na poszerzaniu swoich dóbr materialnych, ponieważ "przecież przyjdzie dzień, kiedy wszystko to trzeba będzie po prostu zostawić".

– Pozostanie jedno najbardziej istotne pytanie: z czym staniemy przed obliczem sprawiedliwego sędziego? Przecież nie przyniesiemy rzeczy tego świata. Możemy przynieść tylko nasze dobre czyny wypływające z naszej miłości do Pana Boga – oznajmił abp Jędraszewski, cytowany przez diecezję krakowską.

"Czuwać to także domagać się ustaw"

Podczas przemówienia abp Jędraszewski powiedział, że wspólnym obowiązkiem Polaków jest czuwanie nad ojczyzną. W tym kontekście duchowny zaznaczył "sprzeciwianie się złu" oraz "domaganie się ustaw, które strzegłyby praw ludzi wierzących".

– Czuwać to znaczy umieć także sprzeciwić się złu. Czuwać to także domagać się takich ustaw w naszym prawodawstwie, które by strzegły praw ludzi wierzących, żeby nie były deptane i ośmieszane najświętsze dla nas sprawy – podkreślił.

– Ten kraj jest prawdziwie wolny, gdzie szanowane są osoby wierzące, a nie wyśmiewane; gdzie nie profanuje się krzyży, gdzie nie profanuje się naszej Matki – stwierdził abp. Marek Jędraszewski.

Abp Jędraszewski blokuje publikację niewygodnego raportu

Z polecenia papieża pod koniec 2021 r. na całym świecie odbyły się lokalne synody. Raporty dotyczące obrad miały zostać opublikowane do końca czerwca b.r. Natomiast w przypadku Krakowa takiego dokumentu zabrakło.

"Gazeta Wyborcza" dotarła do tzw. syntezy posynodalnej, w której mają znajdować się wnioski z synodu. Dziennik twierdzi, że w dokumencie skrytykowano abp. Marka Jędraszewskiego oraz krakowską kurię.

Arcybiskup miał nie dopuścić do publikacji raportu. Jednak księża i katecheci z Krakowa przyznali w rozmowie z dziennikiem, że oczekują, aby niewygodny dokument ujrzał światło dzienne.

Wyniki raportu mają być wyjątkowo nieprzychylne wobec kurii. Wierni podkreślili w ankietach, że abp Jędraszewski odpowiada za wszystkie problemy we wspólnocie krakowskiego kościoła. Hierarcha ma być postrzegany jako postać, która upolitycznia i ośmiesza Kościół.