Jest już piosenka do filmu o Przybylskiej. Wykonawcą jej przyjaciel i kolega z planu
redakcja naTemat
19 sierpnia 2022, 13:22·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 sierpnia 2022, 13:22
Premiera filmu dokumentalnego o Annie Przybylskiej "Ania" zbliża się wielkimi krokami. Właśnie zaprezentowano piosenkę, która została napisana specjalnie z myślą o produkcji biograficznej o zmarłej aktorce.
Reklama.
Reklama.
Premiera dokumentalnego filmu "Ania" o Annie Przybylskiej zbliża się wielkimi krokami
Właśnie pokazano zajawkę piosenki, która została nagrana specjalnie z myślą o produkcji o zmarłej aktorce
Utwór nagrał przyjaciel Przybylskiej i kolega z planu serialu "Złotopolscy", Andrzej "Piasek" Piaseczny
Piosenka do filmu o Annie Przybylskiej
Kinowa premiera filmu dokumentalnego "Ania" o Annie Przybylskiej zaplanowana jest na 7 października. Póki co nie ma za wielu informacji o samej produkcji, ale wiadomo, że przed kamerą o zmarłej na pewno mówili jej córka Oliwia Bieniuk, mąż Jarosław Bieniuk oraz przyjaciółka i aktorka Katarzyna Bujakiewicz.
Teraz okazało się, kto nagrał specjalną piosenkę do filmu. Krótką zajawką na swoim profilu na Instagramie pochwalił się w czwartek nie kto inny, jak Andrzej Piaseczny. Teraz można już odsłuchać cały utwór. Zaprezentowany teledysk składa się ze zdjęć i nagrań archiwalnych ze zmarłą aktorką.
Anna Przybylska i Andrzej Piaseczny znali się doskonali z planu serialu "Złotopolscy", w którym grali parę. Wokalista i aktorka przyjaźnili się także na planie, a poza tym Przybylska była również fanką jego twórczości muzycznej i można było ją czasem spotkać na jego koncertach.
Pod materiałem wideo już pojawiło się wiele rozentuzjazmowanych komentarzy. "Nie wyobrażam sobie, by ktoś Inny mógł zaśpiewać piosenkę do tego filmu... Utwór genialny. Aż się łezka w oku zakręciła... Pozdrawiam serdecznie" – czytamy w komentarzach.
"Pięknie to ujęte. Płaczę, bo strasznie mi jej szkoda i Was jej przyjaciół. Odeszła", "Nie da się nie wzruszyć. Piękny utwór, tak samo jak piękna wewnątrz i na zewnątrz była Ania", "Piękne wzruszająca te wszystkie klipy z Panią Anią, przypomniały jej uśmiech, dowcip, taka, jaka była, jakby choć na chwilę do nas wróciła" – komentowali inni.
Oliwia Bieniuk i Jarosław Bieniuk już widzieli film "Ania"
Film o Annie Przybylskiej widzieli już jej najbliżsi, w tym Oliwia Bieniuk oraz Jarosław Bieniuk. Córka zmarłej aktorki podzieliła się swoimi wrażeniami z seansu na swoim profilu na Instagramie.
"Pytaliście mnie ostatnio, czy widziałam film 'Ania'. W rodzinnym gronie mogliśmy wczoraj go zobaczyć. Ogromne emocje, mocno to przeżyłam, ale było warto. Mama jest w nim taka, jaką ją pamiętam" – skomentowała Oliwia.