Bogusław Sonik twierdzi, że PO powinna sama startować w wyborach.
Bogusław Sonik twierdzi, że PO powinna sama startować w wyborach. Fot. Marek Lasyk/REPORTER
Reklama.
  • Donald Tusk w maju apelował do liderów opozycji o wspólny start w wyborach, ponieważ w taki sposób skuteczniej pokonają PiS
  • Z czasem pojawiły się różnego rodzaju opcje startu, m.in. w dwóch blokach. W ten sposób KO startowałaby z Lewicą, a Koalicja Polska z Polską 2050 Hołowni
  • Na taki wariant nie godzi się poseł PO Bogusław Sonik. Polityk uważa, że jego partia powinna wystartować w wyborach samodzielnie
  • – Od wielu miesięcy powtarzam te dość oczywiste słowa, apele, prośby o zjednoczenie opozycji. Oczywiste nie tylko dla mnie – tak Donald Tusk podsumował w maju sondaż poparcia politycznego Ipsos.

    Jak wyjaśniał wówczas, "mamy kolejny dowód", że to najskuteczniejszy sposób na pokonanie PiS. – To wyniki badań renomowanej pracowni badań społecznych Ipsos. One pokazują, że zjednoczona opozycja ma 50 proc., a PiS tylko 30 proc. – podkreślił. Lider PO zaznaczył także, że PiS nie jest silniejszy od opozycji.

    – PiS jest silny podziałami na opozycji. Zjednoczeni na pewno wygramy. Chyba więcej dowodów już nie trzeba. Także wzywam wszystkich: poważnie potraktujmy to wskazanie, nie tylko moje apele. Idźmy do wyborów razem – apelował.

    Dwa bloki?

    Późniejsze badania opinii społecznej pokazały, że opozycja miałaby jeszcze większe szanse z PiS, gdyby wystartowała podzielona na dwa bloki: KO z Lewicą oraz Koalicja Polska z Polską 2050.

    Ostatnio o takiej konfiguracji pozytywnie wypowiadał się Jarosław Gowin. Jego zdaniem byłaby ona najlepsza i najskuteczniejsza dla opozycji w kontekście pokonania partii rządzącej.

    Przyznał, że preferowałby, żeby jego ugrupowanie znalazło się w drugim zestawieniu oraz zaznaczył, że najlepszym momentem na ogłoszenie formuły startu byłaby wiosna 2023 r. – To już nie będzie długi marsz do wyborów – dodał.

    Sonik: PO niech startuje samodzielnie

    Ale nie wszyscy są zdania, że taki podział na dwa bloki lub wspólny start jest najlepszym rozwiązaniem. Sceptyków nie brakuje nawet w partii Donalda Tuska.

    – Jestem za tym, żeby każda partia określała swoją ideowość i mówiła, jaki ma program i szła sama do wyborów - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" poseł PO Bogusław Sonik.

    – PO powinna iść sama do wyborów plus ci, którzy są w Koalicji Obywatelskiej, czyli posłowie Nowoczesnej. PO musi utrzymać swoją tożsamość, na pewno nie możemy iść z Lewicą – dodał.