"Zawiodłam jako matka". Britney Spears wdała się w mocną dyskusję z synami
redakcja naTemat
02 września 2022, 20:27·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 września 2022, 20:27
Nazwisko Britney Spears nie schodzi z nagłówków portali plotkarskich. Tym razem autorka hitu "Toxic" wdała się w wymianę zdań ze swoim 15-letnim synem. Jayden Federline wyznał, że nie ma z matką najlepszych relacji. Artystka nie wytrzymała.
Reklama.
Reklama.
Britney Spears wdała się w ostrą dyskusję ze swoimi synami - 15-letnim Jaydenem i 16-letnim Seanem Prestonem.
Dzieci artystki twierdzą, że nie mają najlepszego kontaktu z matką, i bronią swojego dziadka.
Gwiazda pop przyznała później we wpisie w mediach społecznościowych, że zawiodła jako mama. Fani stanęli w jej obronie.
Britney Spears kłóci się z synami
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Britney Spears spędziła pod kuratelą blisko 13 lat swojego życie. Pod koniec września 2021 roku zapadł wyrok, zgodnie z którym ojciec artystki ustąpił z funkcji jej kuratora.
Piosenkarka przebywała pod kuratelą ojca od 2008 roku po hospitalizacji w celu oceny psychiatrycznej. Spears przez wiele lat milczała w tej sprawie, jednak w czerwcu tamtego roku powiedziała przed sądem, że "chce odzyskać swoje życie" i uwolnić się od kontrolującego ją ojca. Od tamtej pory media i fani piosenkarki z zapartym tchem śledziły postępy w tej sprawie.
Po wyzwoleniu się spod kontroli Jamie;ego Spearsa amerykańska gwiazda muzyki pop odżyła i zaczęła chętniej opowiadać o problemach, z jakimi borykała się przez ostatnich kilkanaście lat.
W czerwcu 2022 roku wyszła za mąż za Sama Asghariego, którego poznała na planie zdjęciowym teledysku do piosenki "Slumber Party". Uroczystość omal się nie odbyła. Wszystko przez pierwszego męża Spears. Jason Alexander włamał się do jej posiadłości i próbował zakłócić imprezę. Całe zajście nagrywał na żywo na swoim instagramowym profilu.
Podczas ceremonii ślubnej zabrakło matki piosenkarki. Britney od lat żyje z nią w konflikcie. W listopadzie zeszłego roku nie omieszkała wspomnieć, że pomysłodawczynią jej ubezwłasnowolnienia miała być właśnie Lynne Spears.
Jakby tego było mało, na ślubie nie byli obecni także synowie Spears. W zapowiedzi rozmowy z Daphne Barak dla stacji ITV 15-letni Jayden i 16-letni Sean Preston wyznali, że ich relacja z matką nie należy do najlepszych. Obaj mają nadzieję, że w przyszłości kontakt z matką się poprawi.
– To po prostu zajmie dużo czasu i wysiłku. Chcę tylko, aby poczuła się lepiej psychicznie. Kiedy się jej polepszy, naprawdę chcę ją znowu zobaczyć – oznajmił Jayden.
Dzieci gwiazdy stanęły w obronie swojego dziadka. – On nie zasługuje na nienawiść. Z początku starał się być jak każdy ojciec (...). Być może kuratela trwała zbyt długo, co sprawiła, że mama była za. Pracowała za dużo i powinna zrobić sobie przerwę na relaks – wyjawił jeden z synów.
Britney nie wytrzymała i odpowiedziała synom na Instagramie. "Być może pewnego dnia spotkamy się twarzą w twarz i porozmawiamy. Może wytłumaczysz mi, drogi synu, czemu moja rodzina miałaby robić coś takiego? (...) Jeżeli naprawdę sądzisz, że to, co zrobili mi babcia z dziadkiem, było okej, a nawet uważasz, że nie są złymi ludźmi, to zawiodłam jako matka" – czytamy w jej mocnym wpisie.
Internauci wpierają Spears, gratulując jej odwagi. "Któregoś dnia do ciebie wrócą. Jesteś ich matką, a to najczystsza miłość, jaka istnieje"; "To nie ty zawiodłaś, Britney, a społeczeństwo"; "Zasługujesz na to, by być szczęśliwa" – komentują fani gwiazdy.