Jak informuje CBOS, sierpień przyniósł znaczne pogorszenie nastawienia do rządu Mateusza Morawieckiego i spadek jego notowań. W porównaniu z lipcem zdecydowanie przybyło przeciwników. W rezultacie gabinet Morawieckiego ma obecnie najwięcej przeciwników w historii.
Centrum Badania Opinii Publicznej to fundacja utworzona w PRL, w stanie wojennym i wciąż podległa władzy. Bezpośredni nadzór nad CBOS sprawuje premier. Jak ten nadzór wygląda, mogliśmy się przekonać z maili pochodzących najpewniej ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka.
We wtorek rządowa fundacja opublikowała wyniki badania "Stosunek do rządu w drugiej połowie sierpnia". I nawet ona przyznaje, że notowania gabinetu Mateusza Morawieckiego w oczach społeczeństwa jeszcze nigdy nie wypadały tak kiepsko.
To było prawdziwe tąpnięcie. Jak przyznaje Centrum, sierpień przyniósł znaczne pogorszenie nastawienia do rządu i spadek jego notowań. Odsetek przeciwników wzrósł tak wyraźnie pierwszy raz od października 2020 r., gdy Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok ws. prawa aborcyjnego.
"Zdecydowanie umocniły się negatywne oceny jego polityki gospodarczej, jak również całokształtu działań. Wyraźnie wzrosło ponadto niezadowolenie z samego premiera. Ogólnie rzecz biorąc, są to najgorsze notowania w historii obu gabinetów Mateusza Morawieckiego" – napisali autorzy badania.
Przeciwnicy rządu Zjednoczonej Prawicy stanowią aż 46 proc. (to wzrost o 7 pkt proc.). Do zwolenników gabinetu Mateusza Morawieckiego zalicza się zaledwie 29 proc. ankietowanych (to spadek o 3 pkt proc. w porównaniu z lipcem). 23 proc. badanych deklaruje wobec niego obojętność (spadek o 2 pkt proc.), z kolei 3 proc. respondentów odpowiedziało "trudno powiedzieć" (mniej o 1 pkt proc.).
Jednocześnie z sondażu wynika, że 55 proc. badanych negatywnie ocenia wyniki działalności rządu (wzrost o 6 pkt proc.) , a 33 proc. pozytywnie (spadek o 6 pkt proc.). Natomiast 11 proc. (spadek o 1 pkt proc.) respondentów nie ma sprecyzowanego zdania na ten temat.
Najgorzej w ocenie Polaków wypada polityka gospodarcza rządu. 62 proc. ankietowanych uznało, że polityka ta nie stwarza szansy poprawy sytuacji gospodarczej w kraju (wzrost o 7 pkt proc.). Przeciwnego zdania było 27 proc. respondentów.
Zadowolenie z faktu, że rządem kieruje Mateusz Morawiecki, wyraziło 31 proc. pytanych (spadek o 6 pkt proc.), a 55 proc. deklarowało niezadowolenie (wzrost o 6 pkt proc.).
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 14-25 sierpnia na próbie liczącej 1043 osoby — w tym: 60 proc. metodą CAPI (wywiad bezpośredni z ankieterem), 23,3 proc. – CATI (wywiad telefoniczny) i 16,7 proc. – CAWI (wypełnienie ankiety internetowej).
To kolejny sondaż potwierdzający, że ekipa rządząca jest w opałach. Opublikowany w poniedziałek sondaż United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" wskazuje, że Prawo i Sprawiedliwość nie będzie w stanie utrzymać władzy. W badaniu tym chęć głosowania na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 32 proc. badanych. To o ponad 5 punktów procentowych niż przed wakacjami.
Według ustaleń "Gazety Wyborczej" wewnętrzne sondaże ugrupowania wskazują, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wynosi między 33 a 37 proc. Biorąc pod uwagę poprzednie lata, w których udało się utrzymać samodzielną władzę, taki wynik ma być przerażający dla partii Kaczyńskiego, ponieważ oznacza oddanie władzy.
Zobacz też: Fatalny wynik PiS w sondażu. Okazało się, ile partia Kaczyńskiego straciła w czasie wakacji
– Jeśli nasz elektorat się zdemobilizuje, nie pójdzie głosować, to będzie bardzo źle. Temu musimy przeciwdziałać – mówi polityk oraz dodaje, że w rządzie "będą robić programy pod elektorat".