Donald Tusk zapowiedział, że jego partia będzie dążyć po wyborach, aby prawo aborcyjne stało się bardziej przychylne kobietom. Te zapowiedzi wywołały furię w Kościele katolickim. Świadczą o tym choćby ostatnie słowa arcybiskupa Stanisława Gądeckiego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polska ma jedno z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych w Europie. W naszym kraju aborcja jest właściwe zakazana
Takie rozwiązanie popiera Kościół katolicki, który próby złagodzenia przepisów porównuje do praw, które wprowadzali naziści
Przewodniczący KEP arcybiskup Stanisław Gądecki skomentował zapowiedzi Donalda Tuska ws. aborcji w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
– Tego rodzaju postawienie sprawy świadczy o dużej niewiedzy, nie tylko na temat nauczania Kościoła katolickiego, ale także niewiedzy o człowieku. To przecież medycyna uczy, kiedy zaczyna się życie człowieka i w jaki sposób on się rozwija. Nie musimy więc odwoływać się do nauczania Kościoła, wystarczy trzymać się osiągnięć medycyny, żeby stwierdzić, że ten człowiek rozwija się, przechodzi różne etapy, ale w każdym momencie to jest inna, osobna osoba - mówił duchowny.
Szokujące słowa Gądeckiego na temat aborcji
Jego zdaniem sprowadzanie aborcji tylko do sprawy wolności kobiety jest wysoce nieszlachetne i nieludzkie. – Chcąc nie chcąc, to zawsze jest decyzja dotycząca drugiego człowieka, nie tylko matki. Trzeba zachować cały szacunek dla matki, i trzeba zachować cały szacunek dla tego dziecka, które się poczęło, i które się rozwija - stwierdził Gądecki.
W rozmowie z portalem padły jeszcze bardziej skandaliczne słowa. – Nie można więc definiować aborcji jako prawa człowieka, ponieważ oznacza to poparcie dla praw nazistowskich, które kierowały się taką samą logiką - uznał duchowny.
– Aborcja do 12. tygodnia jest decyzją kobiety, a nie księdza, prokuratora czy działacza partyjnego. Zapisaliśmy to jako konkretny projekt i będziemy w stanie zaproponować go Sejmowi pierwszego dnia po wyborach – ogłosił tam Donald Tusk. – Osoby, które uznają inaczej, nie znajdą miejsca na listach PO do parlamentu – zapowiedział.
Co zaproponował Donald Tusk?
W jego ocenie decyzję o aborcji powinna podejmować kobieta, a w programie PO znajduje się już projekt aborcji do 12. tygodnia życia płodu. Tusk dodał do tego jeszcze, że członkowie partii "nie rozstrzygają, co jest dobre, a co złe".
Przypomnijmy, że wyrok TK ws. aborcji zmniejszył liczbę zabiegów przerywania ciąży w Polsce. Według oficjalnych statystyk liczba aborcji w Polsce spadła dziesięciokrotnie. W całym 2021 roku dokonano zaledwie 107 zabiegów przerywania ciąży w polskich szpitalach. Polki są zmuszone do wyjeżdżania za granicę.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.