"Nieznajomi" to horror z 2008 roku, który doczekał się jednego sequelu. Jak podaje "The Hollywood Reporter", film grozy ma doczekać się nie tylko remake'u, ale całej nowej serii. Liv Tyler, która grała w filmie główną rolę, ma zastąpić gwiazda "Riverdale".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Nieznajomi" to horror z 2008 roku, który doczekał się sequela w 2018 roku.
Po prawie piętnastu latach od premiery pierwszego filmu zdecydowano się na realizację nowej trylogii, nad którą pieczę będzie trzymał Renny Harlin ("Egzorcysta: Początek").
W głównej roli Liv Tyler zastąpi gwiazda "Riverdale" Madelaine Petsch.
"Nieznajomi" – nowa trylogia
Studio Lionsgate odpowiedzialne za oryginalne filmy powierzyło pieczę nad nową trylogią "Nieznajomych" Renny'emu Harlinowi, reżyserowi znanemu z takich filmów, jak "Egzorcysta: Początek", "Łowcy umysłów" oraz "Elita złodziei".
Fabuła pierwszego horroru z 2008 roku opowiadała historię zakochanej pary, która postanawia spędzić czas w domku na odludziu. Już pierwszej nocy do ich domku wedrą się jednak tytułowi nieznajomi, którzy zamienią ich wyjazd w piekło.
W filmie w główne role wcielili się Liv Tyler ("Władca pierścieni") oraz Scott Speedman ("Underworld"), których teraz ma zastąpić Madelaine Petsch, czyli gwiazda "Riverdale" oraz Froy Gutierrez znany z serialu "Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak". W obsadzie znalazł się też Gabe Basso ("Elegia dla bidoków").
Fabuła pierwszego w filmu z serii ma się nieco różnić od oryginału. Para bohaterów ma jechać przez zachodnie stany, szukając nowego miejsca do zamieszkania. W Oregonie psuje im się samochód, a oni zatrzymują się w odludnym motelu. Po zmroku zostają zaatakowani przez trójkę nieznajomych. Zdjęcia do remaku mają być kręcone w Bratysławie.
"Nieznajomi" to klasyczny przedstawiciel podgatunku horroru, jakim jest "home invasion movie". Filmy tego typu ukazują napastników, którzy napadają na swoje ofiary w domu. Najsłynniejszymi przedstawicielami tego typu filmów grozy są: "Azyl" z Jodie Foster i Kristen Stewart, "Funny Games" Michaela Hanekego oraz "Przylądek strachu" Martina Scorsese.
"Bodies Bodies Bodies" – recenzja
"Bodies Bodies Bodies" to horror, który z pewnością przypadnie do gustu fanom brutalnych filmów, takich jak "Nieznajomi". To najnowszy slasher od studia A24 w reżyserii holenderskiej twórczyni Haliny Reijn.
"'Bodies Bodies Bodies' z pewnością dołącza do grona jednych z bardziej udanych produkcji A24 i na pewno trafi na niejedną listę najlepszych horrorów tego roku. Ma wszystko to, co powinien mieć dobry slasher i świetny film. Jeśli tylko nie boicie się, że zostaniecie urażeni – włączajcie bez strachu!" – przeczytacie w recenzji opublikowanej na łamach naTemat.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.