Za nami 47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Krytycy i widzowie są jednogłośni: poziom tegorocznych filmów był niezwykle wysoki. Złote Lwy dla najlepszego filmu otrzymały polsko-brytyjsko-amerykańskie "The Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej. Z kolei "Johnny" dostał nagrodę publiczności. Zaskoczeniem może być brak wyróżnień dla "IO" Jerzego Skolimowskiego, czyli nagrodzonego w Cannes polskiego kandydata do Oscara, oraz filmu "Chleb i sól" Damiana Kocura, który doceniono w Wenecji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Złote Lwy dla najlepszego filmu na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni otrzymały "The Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej, a Srebrne Lwy powędrowały do "Filipa" Michała Kwiecińskiego
W głównych kategoriach aktorskich na Festiwalu Filmowym w Gdyni 2022 triumfowali: Dorota Pomykała, Piotr Trojan, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik i Grzegorz Przybył
Nagrodę w Gdyni dla najlepszego reżysera otrzymał Jacek Bławut za "Orzeł. Ostatni patrol"
Z kolei "Johnny" o księdzu Janie Kaczkowskim (Dawid Ogrodnik) zdobył w Gdyni nagrodę publiczności
"The Silent Twins"to oparta na faktach adaptacja powieści "The Silent Twins" Marjorie Wallace, którą na scenariusz przełożyła Andrea Seigel. Film dzieje się w latach 80. XX w. w Wielkiej Brytanii i opowiada niezwykłą, ale tragiczną historię bliźniaczek June i Jennifer Gibbons, które nie mówiły ani słowa, a komunikowały się tylko ze sobą. Siostry, które na kilkanaście lat trafiły do szpitala psychiatrycznego Broadmoor, pisały jednak wiersze, opowiadania i sztuki.
– To jest film o dziewczynach, które były nierozumiane, niewysłuchane... Mamy nadzieję, że stanie się taką inspiracją dla wszystkich kobiet do tego, żeby walczyły o swoją tożsamość i właściwe miejsce na świecie – mówiła producentka "The Silent Twins" Klaudia Śmieja-Roztworowska. Z kolei reżyserka Agnieszka Smoczyńska dodała, że "w naszym kraju też dzielimy imigrantów dla lepszych i gorszych ze względu na pochodzenie".
Złote Lwy 2022: nagrody w Gdyni dla "Filipa" i "Johnny'ego"
Srebrne Lwy otrzymał z kolei film "Filip" Michała Kwiecińskiego ("Jutro idziemy do kina", "Bodo"), adaptacja powieści Leopolda Tyrmanda pod tym samym tytułem. To dramat wojenny, który początkowo rozgrywa się w warszawskim getcie w 1941 roku. Jego bohaterem jest Filip (Eryk Kulm), młody polski Żyd, który wraz ze swoją ukochaną Sarą przygotowuje się do występu w kabarecie, by zarobić na utrzymanie rodziny.
"Podczas premiery dochodzi do strzelaniny, podczas której ginie Sara i siedzący na widowni bliscy Filipa. Dwa lata później mężczyzna pracuje jako kelner w restauracji ekskluzywnego hotelu we Frankfurcie. Podając się za Francuza, w samym sercu hitlerowskich Niemiec korzysta ze wszystkich uroków świata, nie jest w stanie się zatrzymać ani na chwilę. Następujące po sobie tragiczne wydarzenia sprawiają jednak, że nagle całe starannie zbudowane frankfurckie życie Filipa rozpada się jak domek z kart" – brzmi festiwalowy opis filmu, który na Festiwalu Filmowym w Gdyni otrzymał też nagrody za zdjęcia (Michał Sobociński) i charakteryzację.
Nagroda w Gdyni za pierwszoplanową rolę kobiecą powędrowała do Doroty Pomykały za "Kobietę na dachu", a męską do Piotra Trojana ("Johnny"). Najlepszymi aktorami drugoplanowymi zostali z kolei: Małgorzata Hajewska-Krzysztofik ("Iluzja") i Grzegorz Przybył ("Strzępy"). Za najlepszego debiutanta aktorskiego uznano Martę Stalmierską, która zagrała w tym roku aż w dwóch filmach: "Johnny" i "Apokawixa".
Nagrodę dla najlepszego reżysera otrzymał Jacek Bławut za film wojenny "Orzeł. Ostatni patrol", który pokazuje słynną akcję polskiego okrętu podwodny ORP "Orzeł" u brzegów Dunkierki we Francji w 1940 roku. W kategorii debiut reżyserski lub drugi film triumfowała z kolei Beata Dzianowicz za "Strzępy", opowieść o wielopokoleniowej rodzinie, która zmaga się z chorobą alzheimera dziadka.
Wyczekiwany przez polskich widzów "Johnny" otrzymał nie tylko nagrody dla Piotra Trojana i Marty Stalmierskiej. Film o prawdziwej relacji księdza Jana Kaczkowskiego(Dawid Ogrodnik) i Patryka Galewskiego (Piotr Trojan), młodym mężczyźnie, który nakazem sądu trafił do hospicjum prowadzonego przez duchownego, został również wyróżniony nagrodą publiczności.
Festiwal Filmowy w Gdyni: pełna lista zwycięzców:
Złote Lwy: "The Silent Twins", reż. Agnieszka Smoczyńska
Srebrne Lwy: "Filip", reż. Michał Kwieciński
Najlepszy reżyser: Jacek Bławut, "Orzeł. Ostatni patrol"
Pierwszoplanowa rola kobieca: Dorota Pomykała, "Kobieta na dachu"
Pierwszoplanowa rola męska: Piotr Trojan, "Johnny"