Wstrząsające nagrania napływają od rana z Kijowa i innych miast Ukrainy. Na stolicę spadły rosyjskie rakiety, uderzyły m.in. w centrum w cele cywilne. Grad rakiet wciąż nie ustał, ukraińskie media informują o kolejnych pociskach lecących na Kijów.
Na razie brak bilansu ataków. Wiadomo, że są zabici i ranni. "Ukraińska Prawda" podaje, że poszkodowanych jest co najmniej 20 osób. Liczba ofiar śmiertelnych nie jest znana.
Putin mści się za Most Krymski
"W wyniku ataku terrorystycznego Rosji na Kijów już odnotowano ofiary cywilne. Uderzenie zostało celowo przeprowadzone w godzinach szczytu na ruchliwej ulicy, żeby zginęło więcej ludzi" – donosi agencja NEXTA.
"Kilka ataków rakietowych w centrum Kijowa. Płonące samochody z ludźmi dojeżdżającymi do pracy. Czysty akt terroryzmu" – napisała stacjonująca w Kijowie ekspertka do spraw dezinformacji Maria Awdewa.
Wybuchy odnotowano także m.in. w Chmielnickim, Żytomierzu, Dnieprze i we Lwowie.
Orędzie Zełenskiego po atakach
Niedługo po porannych atakach głos zabrał Wołodymyr Zełenski. Prezydent wygłosił krótkie orędzie, w którym zwrócił się do swoich rodaków:
Wołodymyr Zełenski
prezydent Ukrainy
Jak podkreślił Zełenski, celem Rosjan są też ludzie - cywile. Podkreślił jednak, że naród się nie podda. – Jesteśmy Ukraińcami. Pomagamy sobie nawzajem. Wierzymy w siebie. Odbudowujemy wszystko zniszczone – mówi na nagraniu prezydent Ukrainy.
– Teraz mogą wystąpić chwilowe przerwy w dostawie prądu, ale nigdy nie nastąpi przerwa w naszej pewności – naszej pewności zwycięstwa – dodał Zełenski.
Wołodymyr Zełenski
prezydent Ukrainy
– Zawsze przestrzegajcie zasad bezpieczeństwa. I zawsze pamiętajcie: Ukraina była zanim pojawił się ten wróg, Ukraina będzie po nim. Chwała Ukrainie! – tak swoje wystąpienie zakończył ukraiński prezydent.
Jego rzeczniczka Julia Mendel poinformowała, że w związku z rosyjskimi atakami rakietowymi Zełenski "prosi o pilne spotkanie grupy G7 z powodu rosyjskich ataków terrorystycznych"
Zobacz także