Co Polacy sądzą o reparacjach od Niemiec? Rządowy CBOS ruszył do akcji
Alicja Skiba
11 października 2022, 09:54·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 11 października 2022, 09:54
Temat reparacji wojennych od Niemiec budzi emocje nie tylko wśród polityków, ale również społeczeństwa. Sondaż przeprowadzony przez rządowe Centrum Badania Opinii Społecznej ujawnił, że ponad połowa, bo 57 proc., Polaków chciałaby wypłaty odszkodowania od naszego zachodniego sąsiada za straty poniesione w czasie II wojny światowej.
Reklama.
Reklama.
Przeciwko reparacjom opowiedziało się 33 proc. respondentów, 10 proc. nie miało zdania
W 2019 r. za domaganiem się reparacji wojennych od Niemiec było 69 proc. badanych, czyli znacznie więcej niż obecnie
W najnowszym sondażu najwięcej zwolenników o walki o reparacje było wśród elektoratu PiS (88 proc.)
Jak wykazał sondaż CBOS, 57 proc. respondentów uważa, że Niemcy powinny wypłacić Polsce reparacje za straty wywołane II wojną światową. Przeciwnych było z kolei 33 proc. ankietowanych, a 10 proc. nie miało zdania. Ośrodek badania opinii społecznej zwrócił jednak uwagę, że kwestię odszkodowania wojennego popiera mniej osób niż w lipcu 2019 r., kiedy zadano to samo pytanie. Wówczas za opowiedziało się 69 proc. badanych.
Sprawdzono również, jaki procent zwolenników danej partii popiera walkę o reparacje od Niemiec. Jak się okazało najwięcej, bo 88 proc., stanowili oni wśród wyborców PiS, następni z kolei byli zwolennicy Konfederacji - 82 proc. W przypadku Polski 2050, Lewicy i Koalicji Obywatelskiej było to kolejno: 29 proc., 28 proc. i 22 proc.
Twórcy sondażu badali też, jak Polacy oceniają relacje Polski z Niemcami. Najwięcej ankietowanych (49 proc.) uważa je za przeciętne. 31 proc. stwierdziło, że są złe i tylko 13 proc., że dobre. CBOS zwrócił uwagę, że od 1987 r. tylko raz zdarzyło się, że było więcej ocen negatywnych niż pozytywnych (w lipcu 2007 r.).
Zapytali Polaków, co zrobiliby z reparacjami od Niemców. "Przepuściłbym na kobiety i alkohol"
Pisaliśmy niedawno o sondzie ulicznej, jaką przeprowadził jeden z tabloidów. W jej ramach spytano co Polacy zrobiliby z pieniędzmi uzyskanymi z reparacji wojennych. Odpowiedzi raczej nie przekonają Niemców do wypłaty.
"Super Express" wyliczył, że gdyby udało się uzyskać całą kwotę, jakiej domaga się rząd PiS, to każdy Polak mógłby dostać po 170 tys. zł. Pytanie do obywateli kraju nad Wisłą w sondzie gazety brzmiało: "Co by zrobił(a)by Pan/Pani z takimi pieniędzmi?" Odpowiedzi naszych rodaków były dość osobliwe.
– Bym przepuścił na kobiety i alkohol – powiedział jeden z pytanych. – Pojechałabym do Australii. Bawiłabym się, piłabym, jadałbym. Aborygenów byśmy poratowali– stwierdziła kolejna pytana, która nie wykluczyła tego, że może udałoby się też na kangurze przejechać. Zaproponowała również reporterowi, że może go ze sobą zabrać.
Jeszcze inna pytana przekonywała, że po otrzymaniu 170 tys. zł na głowę "byśmy żyli jak Niemcy, a my się mordujemy". Kolejna uczestniczka sondy za niemieckie pieniądze chciała pojechać na wiele wycieczek za granicę.