nt_logo

Wałęsa namiesza w bieżącej polityce? Ruch byłego prezydenta może zatrzymać Ziobrę

Michał Koprowski

12 października 2022, 21:47 · 2 minuty czytania
Jak poinformowało biuro prasowe ETPC w Strasburgu, złożona przez byłego prezydenta skarga na Polskę została przyjęta do rozpoznania. Teraz ekipa w Warszawie będzie musiała odnieść się do zarzutów stawianych przez Lecha Wałęsę, a ostatecznie... sparaliżowane mogą zostać niektóre działania Zbigniewa Ziobry.


Wałęsa namiesza w bieżącej polityce? Ruch byłego prezydenta może zatrzymać Ziobrę

Michał Koprowski
12 października 2022, 21:47 • 1 minuta czytania
Jak poinformowało biuro prasowe ETPC w Strasburgu, złożona przez byłego prezydenta skarga na Polskę została przyjęta do rozpoznania. Teraz ekipa w Warszawie będzie musiała odnieść się do zarzutów stawianych przez Lecha Wałęsę, a ostatecznie... sparaliżowane mogą zostać niektóre działania Zbigniewa Ziobry.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu przyjął skargę Lecha Wałęsy Fot. John Macdougall / East News
  • Lech Wałęsa zarzucił Polsce "naruszenie kilku artykułów europejskiej konwencji praw człowieka"
  • Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyjął skargę byłego prezydenta i zakwalifikował ją jako "priorytetową"
  • Oznacza to, że polski rząd będzie musiał odnieść się do stawianych zarzutów. W tle jest "reforma" sądownictwa Zbigniewa Ziobry

Skarga Lecha Wałęsy przyjęta w Strasburgu

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w skardze do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu Lech Wałęsa zarzuca, że Polska naruszyła kilka artykułów europejskiej konwencji praw człowieka. Generalnie chodzi o sprawę z 2005 roku, gdy Lech Wałęsa wytoczył Krzysztofowi Wyszkowskiemu proces o "ochronę dóbr osobistych" za publiczne stwierdzenie, że były prezydent w czasach PRL współpracował z SB.

W 2011 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku orzekł, że Wyszkowski jest zobligowany do przeprosin. Jednak dziesięć lat później Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uchyliła wyrok dzięki skardze nadzwyczajnej autorstwa Zbigniewa Ziobry.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny stwierdził, że "gdański sąd w rażący sposób naruszył przepisy i nie uwzględnił wszystkich dowodów wskazujących na agenturalną przeszłość byłego prezydenta". IKNiSP uznała, że należy wziąć pod uwagę skargę nadzwyczajną Ziobry i uchyliła wyrok w punkcie nakazującym Wyszkowskiemu przeprosiny.

Obecnie Wałęsa zarzuca, że został pozbawiony prawa do rozpatrzenia sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą. Były prezydent twierdzi, że takim sądem nie był skład IKNiSP.

"Prawa do sądu miała pozbawić Wałęsę skarga nadzwyczajna. Według byłego prezydenta to instytucja niekonstytucyjna, która narusza zasadę pewności prawa" – podaje "GW".

Wyrok ws. sędziego Pawła Juszczyszyna

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok ws. Pawła Juszczyszyna. Sędziowie jednogłośnie wskazali, że w jego sprawie naruszono artykuł 6., który zapewnia "prawo do rzetelnego procesu sądowego". Ponadto stosunkiem głosów 5 do 2 stwierdzono, że naruszono dwa inne artykuły Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Chodzi o artykuł 8., który mówi o "prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego" oraz artykuł 18. o "granicach stosowania ograniczeń praw". ETPC podkreślił, że Izba Dyscyplinarna, która zawiesiła sędziego, nie spełnia kryteriów "sądu ustanowionego przez prawo".

Jak zaznaczył Trybunał, celem zawieszenia sędziego Pawła Juszczyszyna było zniechęcenie do zbadania procedury mianowania sędziów i stanowiło naruszenie jego praw.